Wpis z mikrobloga

Jeden suchoklates kontra trzech podpitych osiłków. Sorry, pobyt w tutejszym szpitalu mi się nie widzi. Normalnie już od dawna nie przyznaje się że jestem Polakiem od czasu wizyty w Barcelonie 5 lat temu i obory jaką pokazywała pewna rodzinka w hostelu.


@rozowy_transformator: to raczej tym bardziej powinieneś się przyznawać i pokazywać swoją osobą, że jednak też potrafimy się zachować, gdziekolwiek byśmy nie byli.
@Szkieletor: @Okcydent: Byłem we Lwowie, widziałem kilka takich przypadków, gadałem z Polakami, którzy zachowują się jak bydło i nie ma to sensu nic a nic. Stąd pożytek z wylania żali na mirko może być większy niż ze zwrócenia uwagi tym typkom.

Niektórym tam palma odbija i ze zwykłego "chłopa zagrodnika" nagle w swoim umyśle taki cham staje się Zamoyskim czy innym Radziwiłłem. Niestety maniery nie te.