Wpis z mikrobloga

@krave: pamiętaj, że dla nich to jest win-win sytuacja jak go zignorujesz/powiesz żeby #!$%@?ł to i tak koledzy mają radoche, a w tym jednym na miliard przypadku to zarucha i on ma rodoche...nie możesz wygrać
takie grupy są najgorsze na świeżym powietrzu, nie mają żadnych zahamowań, żeby do obcej dziewczyny krzyknąć coś w stylu "panienko chodź się ruchać". Osobiście mnie to #!$%@? i zniesmacza, nie wiem co sobie takie podludzie myślą? Że zadrę kiecę i pójdę między rusztowania?


@krave: oglądałem kiedyś taki film, w którym pani poszła za głosem mężczyzn. A przecież filmy nie kłamią.