Wpis z mikrobloga

Mirki, jest ważna sprawa. Zostałem trenerem personalnym, chcąc nie chcąc.

tl;dr;


Sprawa ma się w ten sposób. Ostatnio mój chrześniak 12 lat czyli generacja żyjąca z tabletem w ręku, nie wychodząca na dwór, nie uprawiająca żadnego sportu, nie biegająca po drzewach i nie lubiąca sportu - poprosił mnie żebym go wziął na siłkę przy okazji... Duma!

Spytałem czemu, odpowiedział tylko "aaa muszę chyba trochę spalić" - fakt ja w jego wieku byłem workiem na kości a on może nie ma nadwagi ale ma oponkę i wałeczki tu i ówdzie. Oho, czuje, że zaczynają mu się podobać koleżanki i wchodzi w okres dojrzewania.

Wczoraj byłem z nim pierwszy raz i jest zajarany i chce chodzić regularnie - zobaczymy co z tego wyjdzie.

Na razie wrzuciłem go na bieżnię, rowerek, żeby nie zanudzić to przyciągał drążek do klatki. Później zrobiliśmy podpór na wyprostowanych rękach, jakieś łódeczki leżąc na brzuchu i klęcząc na zmianę lewa ręka i prawa noga itd.

Z racji, że jest we mnie wpatrzony jak w obrazek to wiem, że nie ma opcji wysłać go do prawdziwego trenera bo się szybko znudzi a trzeba wykorzystać sytuację żeby mu trochę poprawić sylwetkę. Dlatego proszę o rady :)

Oczywiście nie mówię o pakowaniu... Tylko zastanawiam się jak zrobić ogólnorozwojówkę dla takiego skrzata.

#silownia #mikrokoksy #mirkokoksy
  • 29
@Szuwax: Pogratulować, że urodziło się analogowe dziecko :) Nie biorę tego do siebie tylko też trzeba zrozumieć, że każdy jest inny... od urodzenia nie lubił ruchu i średnio mu to szło. Ile mogę to próbuję mu coś zaszczepić i cieszę się jak nie wiem co jak widzę, że coś zaczyna działać.
@reksiuwielki: może w takim razie też bardziej sama gimnastyka korekcyjna ? np na leżąco podciąganie nóg do piersi ( proste ćwiczenie a w sumie dość fajne ) zresztą zobacz sobie sam starczy że staniesz na jednej nodze i podciągniesz drugą i zobaczysz jak ci się wszystko w dolnych plecach naciąga

z siłowych w tym przypadku i obciążenia raczej bym zrezygnował, mały rośnie kręgosłup nie tego i jeszcze sobie krzywdę zrobi.
@reksiuwielki: Jeszcze jedna rada zrób 3 po 10 powtórzeń każde i co tydzień zmieniaj jedno ćwiczenie ( weź sobie z 6 przygotuj przetrenuj na sobie ) ew weź nawet młodego raz//dwa do fizekoterapeuty i niech mu i tobie pokaże ćwiczenia i poróbcie pod jego okiem ( nie jest to drogi interes bo ja wiem z 20 zł max zapłacisz ) a potem co najwyżej będziesz nadzorował jak on robi
@Aeny: to prawda, młody się może szybko znudzić więc chciałbym to jeszcze połączyć z jakaś zabawą typu podpór na rękach i przybijanie piątek, gra w berka w takiej pozycji. Z fizjoterapeutą dobry pomysł, mam kumpla więc dam zarobić :)