Wpis z mikrobloga

Ale mnie wkurza ten boom na #programowanie. Zobaczyli ludzie, że są jakieś porządniejsze pieniądze niż na budowie czy w żabce i już każdy chce zostać programistą. W podstawówkach są już nawet zajęcia. Ludzie po socjologiach nagle zaczynają czytać podręczniki do nauki programowania. W rezultacie zaraz zamiast 15k będziecie zarabiać 2k bo każdy będzie już potrafił programować. Co z tego, że będzie #!$%@?? Popatrzcie na przykład Indii gdzie co drugi hindus jest programistą. Janusz biznesu się ucieszy jak będzie miał przetarg podpisany i 2 jajogłowych za 3k netto. Nie psujcie tego zawodu i rynku. Zaraz dyplom będę sobie mógł w dupę wsadzić bo zatrudniać będą za 2k po obejrzeniu tutorialu na youtube.
  • 91
@ethics: Przecież to kompletnie nie ma sensu... "Zaraz dyplom będę sobie mógł w dupę wsadzić bo zatrudniać będą za 2k po obejrzeniu tutorialu na youtube." - jeżeli uważasz, że jest w stanie zastąpić Ciebie osoba, która obejrzała pare tutoriali na youtubie, to tak masz rację - zmarnowałeś x lat życia na studia. Był to jednak Twój wybór i nikt Ciebie do tego nie zmuszał. Natomiast regulowanie rynku poprzez wprowadzanie masy ograniczeń,
@ethics: pare miesiecy temu w mojej korporacji zrezygnowali całkowicie z Indii czyli kilkunastu tysięcy osób, bo wyszło że im się to nie opłaca pod względem cena/ jakość. Bo i tak trzeba za nich poprawiać. Coraz więcej firm z nich rezygnuje na rzecz Polaków a zarobki dla Polaków z tego co widzę z roku na rok coraz większe na rynku dla ekspertów.
Dyplom to sobie wsadź w dupe bo nikt na niego nie patrzy


@Hubadev: są pewne branże, gdzie jednak patrzą (niewiele ich, ale są). W sensie które tworzą oprogramowanie dla szczególnych gałęzi przemysłu.
I nie rozumiem po co mi to piszesz, bo to nie ja mam ból dupy ( ͡° ͜ʖ ͡°) Pracuje zawodowo od 19 lat niemal i wcale nie jestem wykształcony w tym kierunku.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ethics: mimo olbrzymiego ssania na rynku, mimo tego jak dużo osób chce zatrudnić moje korpo nawet nie zdajesz sobie sprawy jaki jest odrzut przy rekrutacji, mimo że są chętni brać ogarniętych ludzi do przyuczenia, brali nawet ludzi którzy się przekwalifikowali po innych studiach, tylko fakt, że są to ludzie którzy ogarniają. Agresywny marketing czy Janusze oczywiście są na rynku, ale nie jeden biznes się boleśnie przekonał czym się różni dobra firma
W rezultacie zaraz zamiast 15k będziecie zarabiać 2k bo każdy będzie już potrafił programować. Co z tego, że będzie #!$%@?? Popatrzcie na przykład Indii gdzie co drugi hindus jest programistą. Janusz biznesu się ucieszy jak będzie miał przetarg podpisany i 2 jajogłowych za 3k netto. Nie psujcie tego zawodu i rynku.


@ethics: 'Wolny rynek spoko, ale byleby z daleka ode mnie"
A ja nie widze zupełnie tego boomu na programistów. U mnie na infie, a zaraz ja kończę, zaskoczyło mnie jak dużo ludzi nie chce programować mimo zrobienia tych studiów. Nie mówiąc już o tym ile osób ostatecznie będzie dobrymi programistami a nie pójdzie inna ścieżka związana mniej lub bardziej z informatyka. Tym bardziej nie uważam że każdy może się nauczyć programowania. Absolutnie nie, to wymaga ogromu samozaparcia albo pasji, trochę talentu (bez