Wpis z mikrobloga

@Zielonka_atakuje jak zaczynałem chodzić na silwonię było to normalne zajęcie po godzinach pasja może hobby trochę samolubne zajęcie.

Teraz to jakaś #!$%@? walka o życie
Cała ta otoczka tak mi zbrzydła że szok
Taki boooom nastał po pierwszych w Polsce zawodach w męskiej sylwetce wtedy też wybił się Mariusz Czerniewicz. Teraz chłopaki poćwiczą pół roku zrobią kaloryfer i wielcy ajefbbi

Teraz tylko kasa kasa kasa kasa chyba nie ma drugiej takiej
  • Odpowiedz
@Citaxin: Co jak co ale ból tyłka u niektórych wywołałeś perfekcyjny. Osobiście też nie lubię pakerów i tego ich wiecznego pieprzenia o siłowni i ile to nie wyciskają. A tacy przypakowani wyglądają jak karykatury facetów, jakby ich ktoś napompował starą pompką do materaca.
  • Odpowiedz
@czup: niech robią. Ale lepiej mniej A poprawnie niż ładować ciężary do zdjęć i oszukiwać samego siebie. Tylko głównie widać to drugie, ludzie pakują nie dla siebie tylko dla innych...
  • Odpowiedz
@Jojne: Nie wiem, gdzie chodzisz na siłownie ale ja jeszcze nie spotkałem nikogo, żeby sobie cykał fotki - jak już to nagrywali przysiady/martwe żeby sprawdzić technikę. Imo albo wyolbrzymiasz albo masz mega dziwną siłownie. Swoją drogą proponuję bardziej się skupić na ćwiczeniach niż na tym co robią inni ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Citaxin: @denuke: Racja. Też siłownię traktuję bardziej jako środek, niż cel sam w sobie i sposób na życie. Dzięki temu lepiej się czuję, endorfiny po treningu robią swoje, lepiej wyglądam, forma się poprawia, wyrabiam samodyscyplinę czy konsekwencję - generalnie same plusy. Jednak mimo wszystko, nie oszukujmy się, często milej jest poleżeć z niewiastą na pikniku czy porozmawiać i napić się piwka w miłym towarzystwie. Siłownię odnoszę prędzej do
  • Odpowiedz
@czup: pisałem, jedna z największych w Warszawie, pośrodku zagłębia biurowców. Skupiam się na sobie ale idę w szatni do lustra się uczesać i widzę złe miny ludzi bo przeszkadzam w kadrze napinania się do lustra. Na sali nie lepiej. Filmów ko promujących technikę to nie ma w tym komplecie xD
  • Odpowiedz
@denuke: rozumiem, ze tam sprzątasz?
Silownia to miejsce do trenowania, nie rozumiesz tak prostego konceptu?

Większość ludzi chodzi, ale nie wie po co. Nie ma planu, celu i tylko marnuje czas i miejsce. Dodatkowo nie ma tez żadnej wiedzy, a co gorsze nie chce jej zdobyć.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Citaxin: Ludzie gadający non-stop o siłce to rak. Znajomy zaczął chodzić pół roku temu, teraz non stop słyszę o spalaczach, białku, bcaa. Po 2 miesiącach uważał się za #!$%@? króla pakowania, non stop #!$%@?ł o diecie 1800kcal którą miał (żarł tyle I ćwiczył 5 razy w tygodniu), a każdego kto nie chodził na siłownię traktował jak podczłowieka. Gardze mocno.
  • Odpowiedz
Największy ból dupy mają ci którzy wiedzą że są tak leniwi że nie byli by w stanie zrobić formy, mówię tu o normalnym atletycznym wyglądzie a nie o byciu kwadratem. Ludzie strasznie spłycają temat, widzą tylko ten efekt nazwijmy to „końcowy” tyle że za tym idzie ogrom pracy i poświęconego czasu. Ćwiczę 6 lat, lubię się napić, lubię dobrą imprezę, lubię wypady ze znajomymi itd. Siłownia to dla mnie dodatek nigdy nie
  • Odpowiedz