Aktywne Wpisy
elena-mary +5
Jak zmieniły się wasze zarobki przez ostatnie 5 lat?
Tak z ciekawości ile zarabialiście w maju 2019 i w maju 2024?
Jak nie chcecie pisać konkretnych kwot to napiszcie tylko o ile % wzrosło i ile prac zmieniliście w tym czasie.
Ja ciągle kisnę w tej samej firmie i w 2019 miałam 4273 na rękę a teraz 6059 czyli zmiana o 41,79%
#pracbaza #kolcoz #korposwiat #praca
Tak z ciekawości ile zarabialiście w maju 2019 i w maju 2024?
Jak nie chcecie pisać konkretnych kwot to napiszcie tylko o ile % wzrosło i ile prac zmieniliście w tym czasie.
Ja ciągle kisnę w tej samej firmie i w 2019 miałam 4273 na rękę a teraz 6059 czyli zmiana o 41,79%
#pracbaza #kolcoz #korposwiat #praca
arkan997 +874
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Jak jest na zachodzie. Ktoś ma talent kulinarny, wszyscy znajomi zachwyceni jego daniami, rodzina szaleje, każdy namawia aby otworzył swoje bistro. Taka osoba zakłada rodzinną kanjpkę i buduje swoją markę robiąć latami pyszne dania.
A jak jest w Polsce? W Polsce #!$%@? jak w lesie. Nie znam się nic na gastronomii. Nawet jako kelner nie pracowałem. Na jedzeniu się nie znam. Jedynie wiem jak smakuje schabowy, frytki i kebab. Gotować nie potrafię. Ale #!$%@? biorę pół miliona kredytu na mnie, żonę, teściów, dzieci i kupuje po kimś starą budę (restaurację) i zaczynam realizować swoje marzenie. Zatrudniam sebę na kucharza i kelnerki studentki bo nie stać mnie na pensje dla wykwalifikowanego pracownika. Czynsz, kredyt to ok 10k miesięcznie wydatków. Seba ma jedynie doświadczenie w smażeniu frytek i odgrzewaniu zapiekanek na plaży w Mrągowie. Na początku są klienci. W końcu każdy jest ciekaw co to za nowy wynalazek w mieście. Jednak klient nie jest głupi jak mi się na początku wydawało. Może i nie #!$%@? za #!$%@? danie ale już więcej nie przyjdzie i powie też innym o tym #!$%@? miejscu. W ciągu tygodnia nie ma więc klientów. Seba cały dzień na zapleczu fajki pali a studentki kelnerki na fejsie klikają. Ja jako janusz stwierdzam, że skoro nie pracują to im nie płacę. Restauracja utrzymuje się z wesel i chrztów w weekendy. Dodatkowo żona ze swojej pensji dokłada. Teraz czekamy na Magdę Gesler aby dała nam darmową reklamę.
#jedzenie #gastronomia #kuchennerewolucje #januszebiznesu #pasta
@ethics: Wszystko prawda, oprocz powyzszego. Niestety klienci jednak sa glupi.
I nie - nie trzeba znać się na gotowaniu żeby z sukcesami prowadzić restauracje - to jest bzdura
@piwniczak: Nie jest. Klient jako całość zawsze wie więcej niż którykolwiek właściciel restauracji chciałby myśleć
A w PL widzę taki trend, że restauracje zakładają często żony dzianych kolesi dorobionych w latach 90' #!$%@? wie na czym.
@kajtek14102: To prwada, zawsze mnie #!$%@? to gadnaie u Gessler. Pamietam nawet jak postawila kiedys warunek, ze jakis tam syn wlascicieli, ktory pomagal na kuchni i na sali ma KONIECZNIE POJECHAC NA STAZ DO LONDYNU I #!$%@?. Albo to ona albo ona nie uznaje tych rewolucji
A co
@ethics: gówno prawda za przeproszeniem panie Ferdku. Na Zachodzie wygląda to dokładnie tak samo jak w Polsce. Są lokale prowadzone z pasją, są lokale otwierane przez ludzi, którzy dorobili się na czymś innym. Są lokale prowadzone przez
@kajtek14102:
Dobra może nie trzeba się znać na gotowani, żeby mieć dobrze prosperującą restaurację, ale jak Magda kogoś jedzie, że się nie zna to zazwyczaj ma rację. Przecież ona nie wymaga od właścicieli ukończenia szkół francuskiej cusine tylko podstawowej znajomości produktów. Jak maj właściciel ocenić czy może serwować posiłek za który odpowiada jak nie wie jak to powinno smakować?
No bo sorry, ale oglądałem dużo kuchennych rewolucji i zazwyczaj