Wpis z mikrobloga

Oczywiście, że nie! To tylko przygoda.


@Logotyp: Nie lubię tego określenia. To był impuls, w dodatku byłem zmęczony i w złym humorze. Można powiedzieć że nie byłem w pełni świadomy.
  • Odpowiedz
@beztabu: tymczasem na wizażu „Czy seks z obcym mężczyzna na szkoleniu (bez żadnych uczuć, jedynie kwestia fizjologiczna, nic więcej) można nazwać zdrada męża?” Potwierdzone info. Tak jest tam napisane.
  • Odpowiedz
tymczasem na wizażu „Czy seks z obcym mężczyzna na szkoleniu (bez żadnych uczuć, jedynie kwestia fizjologiczna, nic więcej) można nazwać zdrada męża?” Potwierdzone info. Tak jest tam napisane.


@Alyy: Wizaz to siedlisko niepoważnych, niezrównoważonych stworzeń.
  • Odpowiedz
dobrze, ze na wykopie sami poważni i zrównoważeni ludzie. Teraz wiem, ze w dobrym miejscu się zarejestrowałam. Uff


@Alyy: Bez przesady jednak możliwe jest znalezienie tu wartościowych ludzi.
  • Odpowiedz
@beztabu ja bym to nazwał #!$%@?.
Wiesz najlepsze w związku kiedy się nie zdradza jest że choroby weneryczne i inne nie mają prawa bytu.
A ty ryzykujesz jeszcze zdrowie swojej panny.
Totalne #!$%@?.
  • Odpowiedz
@TemereNomine: @Szpeju:

Sam jestem zszokowany co się dzieję. Zupełny brak moralności, poczucia odpowiedzialności, zasad obowiązujących w związku (a może mi się wydawało że takie są). Ludzie się trochę rozluźnili i naprawdę szczery, silny związek to jest coś.
  • Odpowiedz