Wpis z mikrobloga

Mirki. Moja ciotka urządza swojemu gówniakowi komunię. Wszyscy, w tym dalsza rodzina, dostali zaproszenie z osobą towarzyszącą. Za to ja właśnie usłyszałam, że mam być osobą towarzyszącą mojej matki i nie ma najmniejszej możliwości, żebym przyszła z kimś. Ba, nie dostanę nawet fizycznego zaproszenia tylko takie "na gębę". Nie powiem, #!$%@?łam się. Skończę w tym roku 24 lata, a zostałam potraktowana jak czternastolatka, która jest liczona w pakiecie z mamusią. Aż zastanawiam się czy w ogóle iść. Przemawia przeze mnie #logikarozowychpaskow czy faktycznie mam prawo do robienia gównoburzy? Halp

#zalesie
  • 128
@phalaenopsis: zaproszenie z osobą towarzyszącą, trochę jakby jakieś tańce tam miały być... chyba, że ktoś żyje w konkubinacie to tak można napisać, ale wiadomo do kogo to się wysyła i czy ma osobę towarzyszącą
nie dostanę nawet fizycznego zaproszenia


@phalaenopsis: No jak nie masz zaproszenie to gdzie ty chcesz iść? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@laki1: to teraz trzeba dawać pisemne zaproszenia na komunie? Ja #!$%@?, świat #!$%@?.
W ogóle, osoba towarzysząca na komunie? To wesele jest? IMO na takie imprezy tylko rodzina.
No już nie przesadzajcie z tym bólem dupy o osoby towarzyszące. Wiadomo ze to nie jest wesele ale jak mniemam tu nie chodzi o zabranie kogoś na sile żeby „potańczyć” tylko o fakt ze Mirabelka ma chłopaka. W cywilizowanym świecie daje się po pierwsze zaproszenie każdej osobi która już o sobie decyduje, a Pozatym zawsze można zapytać czy chce mitabelka z kimś przyjść czy nie. U mnie przynajmniej tak każdy robił i
@decorum Zaprosiła jakiegoś wujka #!$%@? + osobę towarzyszącą. Gdyby była kameralna to ok, do tej pory byłam pewna, że pójdę sama, ale okazało się, że impreza ma wyglądać jak cygańskie wesele.

@pianinka Zeszłam się z poprzednim Sebą, którego znam ponad 2 lata. Jednak mogę go wziąć? ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)