Cieszy mnie, że poprzedni post cieszy się popularnością ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dz... (@Mleko_O)

Cieszy mnie, że poprzedni post cieszy się popularnością ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dziś kolejne zdjęcie z serii #iiwojnaswiatowawkolorze

Bułgarski Bf-109G, 1943 rok.

Bułgaria praktycznie przez całą wojnę nie brała udziału w działaniach na ziemi. W inwazji na Bałkany armia bułgarska wzięła szczątkowy udział, później zajmowała się głównie okupacją - i to wyjątkowo brutalną i krwawą. Kraj nie wziął udziału w inwazji na ZSRR i konsekwentnie odmawiał wzięcia udziału w działaniach bojowych. Mimo to, 12 grudnia 1941 r. Wlk. Brytania, a za nią USA, wypowiedziały wojnę Carstwu Bułgarii.

Wyjątkiem było bułgarskie lotnictwo, które musiało - chcąc nie chcąc - stawić czoła amerykańskim i brytyjskim samolotom, które rozpoczęły trwającą trzy lata kampanię b-----ą. Bułgarskie lotnictwo składało się z wielu różnych typów maszyn. Bułgarzy mieli bowiem polskie PZL P. 24, zdobyte w Grecji, czechosłowackie dwupłatowe Avie B.534, przekazane przez Niemców francuskie Dewoitine D. 520, własne licencyjne wersje samolotów włoskich i przede wszystkim - niemieckie konstrukcje. Cały ten galimatias był w 1941 r. jeszcze akceptowalny, ale z każdym kolejnym miesiącem samoloty stawały się coraz bardziej przestarzałe. Lotnictwo myśliwskie liczyło ok. 90 samolotów.

Pierwsze naloty wydarzyły się już w kwietniu 1941 r. - jugosłowiańskie Do-17 zbombardowały Sofię i Kiustendił, zabijając 70 osób. Tego samego dnia RAF bezprawnie zbombardował Petricz i Chaskowo, zabijając i raniąc blisko 50 osób. Dało to do myślenia Bułgarom, którzy rozpoczęli szybką reorganizację lotnictwa. Zakupiono w Niemczech nowsze Bf-109, otrzymano wspomniane francuskie samoloty, wyposażono obronę plot. i zorganizowano sieć posterunków. Sprzyjał czas, bo następne naloty odbyły się dopiero pod koniec 1943 r. Apogeum przypadło na marzec 1944 r., kiedy odbyły się aż cztery naloty, później zaś nastąpiła ''Czarna Wielkanoc'', kiedy 17 kwietnia 1944 r. 350 amerykańskich bombowców zniszczyło Sofię, paląc wiele cennych zabytków. W nalotach zginęło i zostało rannych 8 tys. Bułgarów, zniszczono ponad 12 tys. budynków.

Bułgarscy piloci dzielnie stawiali czoła, walcząc często z 50-krotnie liczniejszym przeciwnikiem. Wspierali ich też niemieccy koledzy. Udało się zestrzelić ponad 100 alianckich samolotów (niektóre źródła podają liczbę 185!), niektórzy piloci zdobyli tytuły asów, jak np. Stojan Stojanow (15 zestrzeleń). 19 z nich poległo w walce. Oprócz nich - jedyny pilot cudzoziemiec. Kapitan Gerhard Wengel, dowódca eskadry w pułku JG 5 poległ w walce w styczniu 1944 r. Do dzisiaj w Bułgarii traktuje się go jak bohatera i obrońcę mieszkańców Sofii. Na jego cześć ufundowano kamień z tablicą pamiątkową w Sofii.

Autor postu: [II wojna światowa w kolorze](https://www.facebook.com/II-wojna-światowa-w-kolorze-674008299310624/)

#iiwojnaswiatowa #gruparatowaniapoziomu #qualitycontent #historiajednejfotografii #zdjeciazwojny