Chodzi mi po głowie pewien pomysł... co o nim myślicie?
Będzie potrzebny Mireczek-ochotnik, określający się jako #przegryw z gębą 3/10, który za pośrednictwem #tinder poderwie i skonsumuje loszkę min. 8/10. Jakim cudem? Ano takim, że pieniądze nie będą stanowiły problemu.
Legendą Mireczka będzie albo moja historia (jeśli będzie to Mireczek lvl 30), albo tzw. "zawód syn" dla młodszych. Podzielę się z nim informacjami o moich firmach (branża, itp), zarobkach, samochodach, projektach, wakacjach itp, które dziewucha będzie mogła sobie zweryfikować przy odrobinie chęci. Chłopak musi być na tyle ogarnięty, żeby nie "popłynąć" za bardzo, musiałby kojarzyć fakty i generalnie być na poziomie.
Jego jedynym zadaniem będzie spotkać się w realu z dziewuchą, pójść na dobrą kolację (stawiam) i spędzić cudowną noc. Niestety później wszystko #!$%@?...
To jest tylko zarys. Nie wysyłajcie zgłoszeń! Trzeba to nieźle przemyśleć, żeby miało to ręce i nogi.
@PuchatyKuba: w gruncie rzeczy cała akcja opiera się na połechtaniu twojego ego. Poza tym, po co ta cała szopka, jak w takiej sytuacji lepiej wynająć dziwkę? No i te twoje firmy i projekty nad którymi pracujesz. Ja pracuję nad jednym projektem i nie mam chęci wymyślać takich durnowatych eksperymentów bo wolę energię skierować w projekt lub jakąś rozrywkę.
Chłopak musi być na tyle ogarnięty, żeby nie "popłynąć" za bardzo, musiałby kojarzyć fakty i generalnie być na poziomie.
No chyba nie xD Przecież przegryw nie ogarnia, o to chodzi z przegrywami. Mogą być i 9/10, ale są tak nieogarnięci/wkurzający/dziwni - że #!$%@? bombki strzeli. No ale powodzenia, wołaj jak coś skołujesz xDDDDD
Będzie potrzebny Mireczek-ochotnik, określający się jako #przegryw z gębą 3/10, który za pośrednictwem #tinder poderwie i skonsumuje loszkę min. 8/10.
Jakim cudem?
Ano takim, że pieniądze nie będą stanowiły problemu.
Legendą Mireczka będzie albo moja historia (jeśli będzie to Mireczek lvl 30), albo tzw. "zawód syn" dla młodszych.
Podzielę się z nim informacjami o moich firmach (branża, itp), zarobkach, samochodach, projektach, wakacjach itp, które dziewucha będzie mogła sobie zweryfikować przy odrobinie chęci.
Chłopak musi być na tyle ogarnięty, żeby nie "popłynąć" za bardzo, musiałby kojarzyć fakty i generalnie być na poziomie.
Jego jedynym zadaniem będzie spotkać się w realu z dziewuchą, pójść na dobrą kolację (stawiam) i spędzić cudowną noc.
Niestety później wszystko #!$%@?...
To jest tylko zarys.
Nie wysyłajcie zgłoszeń!
Trzeba to nieźle przemyśleć, żeby miało to ręce i nogi.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
pick one
no juz to widze siebie jakbym sie denerowal i bym dostal super podwyzszone cisnienie +
Komentarz usunięty przez autora
Poza tym, po co ta cała szopka, jak w takiej sytuacji lepiej wynająć dziwkę?
No i te twoje firmy i projekty nad którymi pracujesz. Ja pracuję nad jednym projektem i nie mam chęci wymyślać takich durnowatych eksperymentów bo wolę energię skierować w projekt lub jakąś rozrywkę.
Ehhh wy stulejki i wasze marzenia XD
No chyba nie xD Przecież przegryw nie ogarnia, o to chodzi z przegrywami. Mogą być i 9/10, ale są tak nieogarnięci/wkurzający/dziwni - że #!$%@? bombki strzeli. No ale powodzenia, wołaj jak coś skołujesz xDDDDD