Wpis z mikrobloga

Złożyłam skargę mailowo, złożę osobiście i czy jeszcze jakoś mogę złożyć skargę na listonosza by była SKUTECZNA?
Ma ktoś numer do prezydenta poczty?!

C--j mnie strzeli obiecuje.
Już pomijając, że zostawia awiza i nie dzwoni, siedzę w domu cały dzień - znajduje awizo w skrzynce.
To awizo zostawia dopiero POWTÓRNE, bo mu się nawet pierwszego nie chce nosić.
Ale miarka się przebrała jak koleś mieszkający 2 ulice dalej (na szczęście jakiś życzliwy typ) przyniósł mi moją poprawnie zaadresowaną pocztę. No k---a mać. Adresat Nint Nintowa, ulica Nintowa w Nintowie a koleś z kolesiowa z ulicy kolesiowej mi to przynosi, NAWET NUMER KLATKI SIĘ NIE ZGADZAŁ.
Dajcie mnie kogoś o--------ć, albo jego (chociaż mam przeczucie, ze to pani listonosz jest...).
JAK TO SIĘ ROBI?!
#pocztapolska
#listonosz
#boldupy
#jajebiealejestemzla
  • 38
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@nint: nic nie zrobisz. niestety, na poczcie mało kto chce pracować bo płacą jakieś k---a grosze, listonosze odpieralają szajs bo wiedzą że nikt ich nie zwolni xD i karuzela s----------a kreci sie dalej
  • Odpowiedz
@nint: Pociesze cie, rozmawiałem z listonoszem który u mnie chodzi i był na urlopie. Wrócił i jego rejon od 7 dni nie wyniesiony, nie miał kto tego rozbierać xD
Tak super PP płaci, że ludzie walą drzwiami i oknami do pracy tam.
  • Odpowiedz
@Klamkawpaski: najgorzej, bo to są dokumenty, które jak mi powracają do nadawców to ciężko mi je odzyskać.

Naprawdę jako osoba która miała w życiu robioną kolonoskopie myślałam, że ból d--y mi nei straszny i wtedy pojawił się on, cały na biało bez listów w torbie.
  • Odpowiedz
@nint: Skargi nic nie dadzą, możesz pisać choćby i do prezydenta Dudy a to nic nie pomoże. Na poczcie jest taki deficyt pracowników, że żeby kogoś wyrzucili musiałby się chyba nachlać jak świnia w pracy albo kogoś pobić/okraść.
  • Odpowiedz
@nint: byłem swego czasu listonoszem. Podejdź pod pocztę około 8 rano i zobacz jak zapchane rowery mają listonosze. A niech jakiś gamoń zamówi coś większego (chociażby buty) poleconym. Nie ma szans, żeby listonosz wziął w torbę 120 poleconych, 2x tyle zwykłych + jeszcze Twoje buty, awizo na własne życzenie.
Często jak listonosz jest na urlopie zastępuje go kto inny - np. jakiś nowy, który nie ma pojęcia co robi, lub
  • Odpowiedz
@dorEk: To niech zostawia pierwsze awizo, a nie dopiero powtórne skoro moja koperta tych standardowych małych wymiarów jest za cieżka do zabrania. Albo niech to powtórne zawiadomienie bedzie zostawiane nie z datą sprzed tygodnia tylko z k---a dzisiejsza bym miała szanse to odebrać.
Bo jak znajduje w skrzynce zawiadomienie powtórne, z datą sprzed tygodnia i dochodzę na pocztę by sie dowiedzieć, że moja przesyłka została odesłana do nadawcy TO JEST
  • Odpowiedz
  • 0
@nint na meila wystarczy. Ja dostałem pisemną odpowiedź i od tego czasu problemów brak. A miałem podobny problem z awizami.
Pierwszego awiza fizycznie nie ma wcale bo listonosz w ten sposób wirtualnie wydłuża sobie czas doręczenia bez straty premii.
  • Odpowiedz