Wpis z mikrobloga

#swietyzabiusz #przegryw #stulejacontent

Przypowieść o dobrym i złym wygrywie.

W dawnych czasach w kraju Normikidów żyli dwaj bracia - Wygrywian i Dynamikos. Obu stworzył Pan na podobieństwo gazeli, co wyglądem swoim zachwyca. Obaj nie musieli zbytnio starać się na drodze wygrywu, bowiem ta wyłożona była dla nich płytą twardą i równym poboczem, a szeroka na kilka sążni. Razu pewnego do kraju Normikidów zawitał Pan z uczniami swoimi przegrywami. Spotkawszy Wygrywiasza rzekł do niego "pójdź za mną i zostań uczniem moim". Zdziwił się wielce Wygrywian na te słowa i taką odpowiedzią usta swoje ukwiecil "Jakże mam być uczniem Twoim, Panie, kiedy widze wśród uczniów samych przegrywów? Jeśli stąpają ścieżką wygrywu, czemuż mam stąpać z nimi, skoro już znalałem swoją drogę?" Odrzekł mu Pan "będziesz im służył radą i ramieniem swoim wesprzesz brata na trudnej drodzę". Wygrywian odpowiedział "A zatem pójdę z Tobą".

Idąc dalej spotkał drugiego brata, Dynamikosa. Wyrzekł wtedy do niego "pójdź za mną i zostań uczniem moim". Dynamikos zdziwił się również na te słowa i taką odpowiedź zrodziły wargi jego "Jakże mam być uczniem Twoim Panie, kiedy widzę wśród uczniów samych przegrywów? Oni bowiem idą tą drogą, którą ja już przebyłem". Pan taką samą odpwoiedzią uraczył go, co wcześniej był uraczył brata Jego "będziesz im służył radą i ramieniem swoim wesprzesz ich na trudnej drodzę". Dynamikos roześmiał się gromko i takimi słowy uderzył w świte Pana "widzę wśród twoich uczniów ramię wątłe, kiedy ja mam mocne. Widzę skórę niedoskonałością pokrytą, kiedy moja jest jak jedwab. Widzę spojrzenie wycelowane w stronę korzeni drzew, kiedy moje patrzy ku niebu. Widzę ciała nieporadne w swym kształcie, kiedy moje jest jak z marmuru wykute. Odejdź, nie chcę dołączyć do świty Twojej, ja swój wygryw mam już".

Usłyszawszy szkaradne słowo Dynamikosa, Pan rozgniewał się. Uniósł palec ku niebu i wyrzekł "zaprawdę, lepiej jest wrócić na sam początek drogi, niż pozostać na jej końcu bez wniosków płynących z jej pokonania. Od dziś język Twój zaplączę tak, że słowa przejdą przez niego z trudem, jak wąż przechodzi przez cierń, ciało twe zamiast z marmuru jawić się będzie jak z gliny niezastygłej, a głos Twój mniej przyjemny od kruczego zawodzenia". Następnie zebrał uczniów swoich wraz z Wygrywianem i tak im rzekł "Zaprawdę, wszelki wygryw pochodzi ode Mnie. Bez mej woli liść z drzewa nie spadnie. Wygryw pochodzi ode Mnie i do Mnie zawsze wraca. Kto wygrywem będąc gardzi bratem swoim w przegrywie, ten gorszy jest od najgorszego z przegrywów, a jeśli kto wygrywem będąc zapomni jak przegrywem był, Ja po stokroć mu przypomnę."

Oto Słowo Żabie
W.....z - #swietyzabiusz #przegryw #stulejacontent

Przypowieść o dobrym i złym wyg...

źródło: comment_i4bVlMiFJIiTFArSXndeUE5OBaYOOiKc.jpg

Pobierz
  • 26
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@Wergiliusz na przeinaczanie słów z pisma trochu, ale to chyba wina katolickiej uczelni przez tak długi czas...powoli staram się tracić kija, ale nadal trigger idzie czasami( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@Rain_: Motywy z Pisma Świętego przeszły do kultury masowej i wysokiej i na trwałe się tam zadomowiły. Mój autorski tag nigdy nie silił się na jakąkolwiek polemikę teologiczną z Biblią. Jeśli ktoś odbiera moją twórczość jako szyderę z religii katolickiej, źle ocenia moje intencje. Swietyzabiusz jest konwencją polegającą na przedstawieniu w krzywym zwierciadle klimatu Pisma Świętego i przeniesienia go na grunt "kultury wykopu".

Poza tym Pismo Święte w naszej religii
  • Odpowiedz
  • 5
@Wergiliusz Cumplu ja czytałem Pismo Święte w starogrece :) Biblia Wujka jest najbliższa tego co powinno być, ale i tak ma dużo zmian co do wersji aramejskiej czy właśnie starogreckiej

  • Odpowiedz
@Rain_: Naprawdę zależy mi, żeby nie robić nikomu przykrości tym tagiem. Ja chcę rozbawiać ludzi, nigdy smucić. Ale dobrze że się rozumiemy ( ͡° ͜ʖ ͡°) a cytat św. Przegrywusa jest piękny i prawdziwy.
  • Odpowiedz