Aktywne Wpisy
TeselACC +614
Dopiero dzisiaj dowiedziałem się że #pdk nie znaczy padaka tylko pozdro dla kumatych. Używałem tego źle przez lata. Wychodzi na to że ewidentnie nie jestem kumaty. Ale za to wiele wiadomości nagle nabralo sensu
#pdk #wstydliwewyznania #lepiejpoznonizwcale
#pdk #wstydliwewyznania #lepiejpoznonizwcale
harold97 +662
A pamiętacie laskę z Poznania co zabiło się o nią dwóch typów ?
Ile dostała na ,,psychologa" 100k xd
Kraj spermiarzy i cucków, pewnie nie jeden wpłacający marzył nocami jak ją ratuje z opresji a ta daje mu w nagrodę.
Tak to nie, nie nie pogardzam kołchoźnikami ale jak przychodzi co do czego to prawda wychodzi na jaw o normictwie
#blackpill #pieklomezczyzn #logikarozowychpaskow #logikarozowychpaskow #redpill
Ile dostała na ,,psychologa" 100k xd
Kraj spermiarzy i cucków, pewnie nie jeden wpłacający marzył nocami jak ją ratuje z opresji a ta daje mu w nagrodę.
Tak to nie, nie nie pogardzam kołchoźnikami ale jak przychodzi co do czego to prawda wychodzi na jaw o normictwie
#blackpill #pieklomezczyzn #logikarozowychpaskow #logikarozowychpaskow #redpill
Czasami mam pokusę żeby wrócić do Polski i robię co mogę, żeby wybić to sobie z głowy. Zwykle wystarczy jak rozpijemy po 0,7 z Mirkiem, ale tym razem postanowiłem być oryginalny.
Złożyłem lipną aplikację do polskiego oddziału globalnej korpo na stanowisko biurwy średniego szczebla (nie podam nazwy, bo pozwala zidentyfikować firmę).
O dziwo, umówili się na pierwszy etap rekrutacji - telefoniczne "interwju" po angielsku. Po formalnej części rozmowy zaproponowałem przejście na polski, bo pani z działu "ejcz ar" strasznie się męczyła. Luźna gadka o firmie, o zarobkach (całkiem niezłe) i zaproszenie na rozmowę do firmy (2 etap wyścigu szczurów).
Niestety, tu pojawił się problem, bo pani kazała przynieść ze sobą certyfikat z angielskiego, min. CAE, ale lepiej CPE.
- Ale ja nie mam żadnego certyfikatu, proszę pani.
- Przecież pan rozmawia po angielsku.
- No, rozmawiam, bo umiem, ale certyfikatów nie mam.
- My wymagamy, zwykle każdy, kto umie po angielsku, ma certyfikat.
- Przecież właśnie rozmawialiśmy po angielsku. Poza tym, dostarczyłem skan dyplomu ukończenia studiów magisterskich z najwyższą oceną. To chyba najlepszy dowód znajomości języka?
- Wymagamy certyfikatu, bo to dowód znajomości języka.
- Macie tam w biurze dwóch Irlandczyków i Amerykanina. Czy oni też musieli dostarczyć certyfikaty?
- Oni już byli zatrudnieni w firmie kiedy przyjechali do nas.
Pani chłodno się ze mną pożegnała i poinformowała, że w tej sytuacji nie przechodzę do dalszego etapu rekrutacji, co zostanie potwierdzone "na mejla asapem." W ten sposób straciłem szansę na dobrą pracę w Polsce, z powodu nieznajomości angielskiego. Utknąłem w Anglii, nie mogę wrócić do Polski, bo nie mam certyfikatu CAE.
#korposwiat #pracbaza #uk #emigracja
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Komentarz usunięty przez autora
niezła PRUBA
Trzeba było na sam koniec wytknąć jej brak logicznego myślenia i marnowanie własnego i cudzego czasu.
@kontowykop: no na stówę ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
You made my day! ( ͡º ͜ʖ͡º)
Trafiłeś na jakąś anomalie, albo jest to przerzutka ( ͡º ͜ʖ͡º)
Ładna zarzutka. Żeby studiować w UK jak non-native, trzeba mieć CAE, CPE albo IELTS.