Wpis z mikrobloga

1455,78 - 23.00 = 1432,78 (poprawione)

Czas 2:13:19, co dało 7 miejsce open i 2 w kategorii wiekowej (na około 300 startujących).

Zimowy Ultrajanosik - Zawiany Pyzdra 20km+. Start z Łapszanki, meta w Hali Maszyn ZEW Niedzica. Miejscami 50cm śniegu na trasie, warunki ekstremalne do biegania, na co nie do końca byłem przygotowany (w porównaniu do Ultramaratonu Bieszczadzkiego dwa tygodnie temu, to było kilka razy więcej śniegu). Trasa dobrze oznakowana, choć wiele osób się pogubiło. Za to wynik na mecie jak najbardziej na plus. Widoki na trasie przepiękne - rewelacyjny widok na ośnieżone Tatry. Na plus też medale personalizowane.

Za to na minus - bardzo wysokie opłaty startowe na biegi - od 120 do 250PLN, ciężko się zapisać na bieg, mimo tak wysokich opłat. Do tego opłata charytatywna minimum 10PLN, a do tego na mecie zbierano opłaty dla wolontariuszy.
W pakiecie startowym numer, czapka z logo i opaska z profilem trasy. Jak na tak drogie pakiety, to szczerze - bida z nędzą.

Nagrody open to gadżety od sponsorów (buty i skarpety wodoodporne), a w klasyfikacjach wiekowych - kamyk z napisem w style 2 miejsce w Zimowym Janosiku (nawet bez opisu jaki dystans i jaka kategoria). Najwięcej na całym biegu zyskał organizator.

Do tego pierwszy raz pobiegłem w nowej kamizelce z Decathlonu (ustrzelona na promocji za 69PLN) + 2 softflaski po 250ml. Wcześniej biegałem z małym plecakiem. Różnica ogromna, nie czułem, że coś miałem na sobie.

Dzisiaj ogromne zakwasy, rozchodziłem je trochę w drodze na Morskie Oko.

#sztafeta #bieganie #biegajzwykopem
  • 16
@CyganskiKsiaze: No, to jest dramat, ile kosztuje bieg górski w PL a ile dostają zwycięzcy, Gorczyca za wygranie Maratonu w Bieszczadach dostał chyba 700zł xD a gość jest zawodnikiem na światowym poziomie. Mnie też to mocno denerwuje, ale mamy kapitalizm (częściowo, bo organizator dostaje w luj $ a wolontariusze dostają co najwyżej koszulki i to nie zawsze xD). Za Łemko z koszulką w pakiecie zapłaciłem 300zł, za ultramaraton podkarpacki gdzie mam
@kkkempa: W Przemyślu wczoraj było 5km za 30zł, wszystkie kategorie wiekowe miały nagrody rzeczowe. Ja na Maratonie Bieszczadzkim gdzie biegło prawie 1000 osób przy wpisowym 100-200zł dostałem statuetkę za 2 miejsce w kategorii xD Nawet nie dostałem dyplomu.

To jest ta subtelna różnica.
@kkkempa: W małych biegach na 10km, opłata to ok. 40-50zł, a w tym masz do tego nawet koszulkę techniczną. Tutaj opłata 180zł, a dostajesz czapkę i rękaw. Bida.

@pjib: No to całkiem spoko, jak na pierwsze ultra i na takie warunki.

@szczypek45: No to mamy tą samą sytuację - 2 miejsce w kategorii wiekowej i marna statuetka, a opłaty pod 200zł.

Zimowy Ultrajanosik, Bojko Trail, Ultra Roztocze i jeszcze
@CyganskiKsiaze no właśnie tutaj mimo 40złotych dostajemy właściwie medal i zupke na koniec, czyli nic. A koszty zabezpieczenia trasy itp to grosze, bo trzy pętle po lesie. Np na Garmin Ultra Race 24 km za 110 zł miałem: medal, koszulkę, gratisy od High5, suto zastawione stoły na punktach:) widać, że można. W moim rejonie czyli Wrocław i okolice działa Pro-Run Wrocław, który dużo ludzi zaczęło bojkotować ze względu na wysokie koszty A