Aktywne Wpisy
ZanZani +104
Pracuję trochę z Chatem GPT i różnica względem poprzedniego roku jest naprawdę wyraźna i duża. Niesamowite, ile jeszcze rok temu robił głupot, tekstu wymaganego solidnej korekty, a do tego mocno skrótowego. Teraz potrafi się j------c tak rozpisać, że aż trzeba go stopować. A do tego robi świetnie jakościowo tekst, który wystarczy trochę poprawić pod własne widzimisię. To samo z pomysłami i wszelkimi zapytaniami technicznymi. Nawet na końcu podsumowanie ładne napisze. Zauważyliście duży
Mega_Smieszek +396
Po wykąpaniu się ledwo idąc poszedłem do nadsztygara (Tak jakby główny kierownik zakładu ) który powiedział mi że jeśli pójdę do lekarza i nie zgłosze jako wypadek przy pracy to będzie dobrze a jeśli zgłosze to za miesiąc kończy mi się umowa i kończymy współpracę.
Zdenerwowany poszedłem do głównego BHPowca ,złożyłem wyjaśnienie sytuacji a on następnie podwiózł mnie do izby przyjęc gdzie wypisali zgłoszenie i kazali mi udać się na następny dzień do lekarza rodzinnego.Na następny dzień przebudziłem się , miałem praktycznie całe spuchnięte wyżarte nogi, tysiące ranek udałem się do lekarza a on stwierdził iż boi się mnie leczyć bo nie ma pojęcia co to jest i wypisa mi skierowanie do jednego z większych w Polsce Szpitali Poparzeniowych w Siemianowicach Śląskich (╯°□°)╯.Pojechałem do szpitala , tam posmarowali mnie maścia na bazie srebra i każą mi jutro udać się na obserwacje jeśli stan się nie poprawi to będę siedział na obserwacji w szpitalu.
Dziś udałem się do pracodawcy z L4 , i dowiedziałem się że na 100% nie będę miał przedłużonej umowy bo kopalnia stwierdziła że specjalnie się poparzyłem , nie wyszedłem stamtąd wcześniej byleby wyłudzić odszkodowanie z kopalni.Totalnie zszokowany wyszedłem z biura bo nikt wcześniej nie powiedział mi że może zaistniec tam takie zagrożenie.
Teraz chciałbym spytać się co mogę zrobić w sytuacji w której teraz jestem?Do końca nie umiem ogarnąć co się działo,wręcz jest to dla mnie niemożliwe,spotkał mnie wypadek z pracy z winy pracodawcy, po wszystkim zamiast zainteresować się moim stanem to wręcz mi zagroził a potem mnie za to ukarał . I jak udowodnić to by dostać 100% płatne L4?Mam kartoteke w szpitalu z izby przyjęc itp.Jeśli wypłacą mi 80% to ciężko mi nawet będzie przeżyć za to .Piszę z konta połączonego z FB by ktoś zaraz nie stwierdził że to zarzutka.Moja kopalnia to zakład prywatny jeśli to coś zmienia
#pracbaza #pip #wypadek #januszebiznesu
Co to za kopalnia?? (ʘ‿ʘ)
@radkiewiczmariusz: Wlasnie dlatego warto nagrywac w trakcie wypadku bo potem slowo vs slowo. J---e mnie ze to "nielegalne" czy w sadzie nie uznaja. Ale rozumiem ze telefonu nie mozna miec/nie posiadalem wtedy gdy to zauwazyles
Współczuje mocno. Ja już na dole nie robię, ale wiem co czujesz bo takie sytuacje jak opisałeś w firmach są na porządku dziennym. Ja teraz w PGG pracuje i niestety nawet z doświadczeniem bez pleców marne szanse się dostać.
Co do samej sprawy, zbieraj jak najwięcej dowodów i walcz.
#bait 2/10 bo odpisałem
@radkiewiczmariusz ale fandzolisz... Strefa w Gliwicach, zwykła osoba na taśmie