Wpis z mikrobloga

Gdybym miała tyle siana na koncie, to nie umiałabym tego przepieprzyć na głupoty. Ot, rozwijałabym się bardziej zawodowo, kupiła lepszy sprzęt, więcej książek czy kursów językowych, pewnie skończyłabym studia na dobrym uniwerytecie. Kupiłabym dom, miała pewnie kawałek pola, gdzie ktoś uprawiałby dla moich potrzeb ekologiczne ziemniaki i marchewki. Swoim dzieciom zapewniłabym dobre wykształcenie na kierunku, który chcą studiować, pomogłabym w założeniu własnej firmy, ale nie utrzymywałabym przez całe życie xd a już
@hallomaja: a ja gardzę takimi pieniaczami internetowymi, więc cmoknij się w trąbkę xd i tak, mam sytuację, gdzie np. mogę kupić buty za 1000zł, ale wyszukam takie za 400zł i kupię je za 200zł, bo mogę, bo jestem pewna ich jakości i w dupie mam znaczek firmy. I tak można na wiele sposobów, choćby z jedzeniem - mogę kupić produkt za 50zł z masą nalepek eko, bio, etc., a mogę kupić
@savanna: syn kulczyka na pewno się tym nie dorobił. Mówimy tu o gosciu, któremu hajs się nigdy za jego zycia nie skonczy, jakkolwiek nim by nie manipulował. Wydaje ci się, ze tacy ludzie w ogóle dają jakiekolwiek #!$%@? o cenę produktu? Raczej na zasadzie im drożej im bardziej rzuca się w oczy tym lepiej. Pojedź sobie kiedyś dobra duszyczko do Emiratów albo kataru, zobaczysz jak żyją ludzie z pieniędzmi
@hallomaja: a czy zanim mnie zaatakowałeś w poprzednim komentarzu przeczytałeś, co tam napisałam? Luźną refleksję na temat tego, co ja zrobiłabym z kupą forsy. Jak ktoś dba o to, żeby się pokazać, jego sprawa, ja znam ludzi naprawdę bogatych, którzy chodzą w dobrych jakościowo sweterkach bez logo, a ich domy nie mają basenów. Zestawiasz dwa różne światy, inne kultury. Ktoś naprawdę nieskończenie bogaty nie musi szpanować markami.
ja znam ludzi naprawdę bogatych


@savanna: To nie znasz naprawdę bogatych ;)
My rozmawiamy o miliarderze, a nie bieda-milionerach.

Po przekroczeniu pewnego progu kwota przestaje mieć znaczenie, znaczy w ogóle nie widzisz ceny.
Wchodzisz pod batona do sklepu i bierzesz tego batona bo go chcesz. Nie porównujesz, nie patrzysz na ceny by wybrać optymalnie.

Kulczyk jest na takim poziomie, że bierze co chce.

@hallomaja:
@savanna Perspektywa wydawania pieniędzy zawsze się zmienia, kiedy możesz wydawać. Jak ktoś się utrzymuje za 1500 zł i nagle zacznie zarabiać 4k, to nazwiesz rozrzutnością wydawane 2k? Człowiek zawsze chce żyć lepiej. Przynajmniej mówimy tu o przeciętych ludziach. A tak nawiasem - 1000 zł na markowe buty nie wystarczy. ( ͡º ͜ʖ͡º) I nie mówię tu o Chanel, czy Pradzie. Marką są również firmy, które znają tylko
@savanna Drogie ubrania i biżuterię kupuje się też po to, żeby partnerzy biznesowi traktowali Cię poważnie. Po za tym pieniądze jakimi obraca Kulczyk są tak duże, że bardziej opłaca mu się poświęcić czas na obracanie nimi niż na szukanie promocji, bo w tym samym czasie zarobi wielokrotnie więcej niż by zaoszczędził.