Wpis z mikrobloga

o_O Gość sprzedaje hulajnogę bez faktury za 2000zł, podczas, gdy z Chin można skołować ją za <1200, a z polskiej oficjalnej dystrybucji przez mi-home.pl (z 2-letnią gwarancją door-to-door) za 1799zł. Oto co odpisał, zapraszam do uśmiechu.

#olx #heheszki #januszebiznesu #januszeolx #xiaomi #gearbest #m365

Pobierz hoRacy - o_O Gość sprzedaje hulajnogę bez faktury za 2000zł, podczas, gdy z Chin możn...
źródło: comment_U7foGMIiq8ccMF1GwAsCYzm6Nmhwae7C.jpg
  • 103
@hoRacy: Masz trochę racji, że za drogo, ale nie wiem po co się #!$%@?. Jakby wystawił za 5000 zł to tylko jego sprawa, czy znajdzie się ktoś chętny zapłacić taką kwotę. Ja bym prawdopodobnie Ci odpisał żebyś se w takim razie kupił w tamtym sklepie i nie zawracał mi głowy. Gość wystawia żeby sprzedać, a Ty mu będziesz pisać, że za drogo wystawił, jakby to on do Ciebie pisał, czy chcesz
@hoRacy, wystaw ogłoszenie na olx z tą hulajnoga za 1799 i napisz, że do kupienia na mi-home.pl z gwarancją itd itp ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@hoRacy: nie rozumiem, co ty, adwokat Xiaomi? ;). Ja bym zapytał skąd taka różnica w cenie (widać, że gość wymieniał dętki, kto wie, może coś jeszcze?), skoro mogę kupić taką nową, taniej, na mi-store.pl. Jak wyskakujesz z taką informacją ewidentnie pokazując, że nie jesteś nawet zainteresowany, to czego oczekujesz?
nie rozumiem, co ty, adwokat Xiaomi? ;). Ja bym zapytał skąd taka różnica w cenie (widać, że gość wymieniał dętki, kto wie, może coś jeszcze?), skoro mogę kupić taką nową, taniej, na mi-store.pl. Jak wyskakujesz z taką informacją ewidentnie pokazując, że nie jesteś nawet zainteresowany, to czego oczekujesz?


@Odczuwam_Dysonans: Wymieniał? Czyli nie dość, że awanturnik, to jeszcze przekręt? [w tytule jest jasno napisane - NOWA, NIEUŻYWANA]. Tego już za wiele!
@interface: nie zmienia to faktu, że sam wybierasz, a nie wciska ci tego akwizytor, pod hasłem firmowanym przez Cezarego Pazurę ;). Często ludzie wystawiają np samochody w bardzo ładnym stanie za wyższą niż teoretyczna rynkowa wartość, bo sondują rynek - a może ktoś szuka konkretnie tego rocznika itp i jest w stanie wyłożyć więcej. To co, jak ktoś kupi takie auto to wina sprzedającego, czy kupującego, który je wybrał spośród innych
@hoRacy: No słabo wyszło, ale najważniejsze że wiesz gdzie zrobiłeś błąd. Z mojego doświadczenia jak ktoś wystawia niedorzeczną cenę to pole do negocjacji jest raczej małe i nie ma znaczenia czy wynika ona z lenistwa, niewiedzy czy cebulactwa. Szkoda czasu na takie oferty, choć znowu aż tak wiele się go nie traci.