Wpis z mikrobloga

Dzień trzeci.
Nie bardzo mam co opisywać, bo... Panowie wykonali kolejne próby na mokro i sucho i ciśnienie nie zeszło. Wczorajsze badanie musiało zostać źle wykonane (twierdzą, że kaloryfer nie był dokręcony). Nie pojawiła się nigdzie woda, a tylko w jednym miejscu czuć wilgoć przy folii pod wylewką.
Pomysły Panów wykonawców od instalacji ogrzewania w blokach Murapolu skończyły się. Jutro przyjadą jedynie zbadać czy coś się nie "pojawiło", a jeśli nie to koniec ich działań i zostaję z niczym.
Murapol zaczyna przyjmować stanowisko, że może mój wykonawca od wykończenia mieszkania coś rozlał i dlatego było mokro - jasne, nie można tego wykluczyć, ale w dwóch miejscach? Można to sprawdzić jedynie ponownie badając wilgoć za kilka dni/tygodni.
Czyli dalej w pokoju mojej córki nie ma podłogi, a przedpokój ma dwie dziury... Przerzucanie odpowiedzialności to najgorsze co może spotkać klienta.
#murapol #budownictwo #mieszkanie #reklamacja #gorzkiezale #orzechoweopowiesci
źródło: comment_Lle54azqHqmXYgkHVuf0tGHMAwfahpro.jpg
  • 200