Wpis z mikrobloga

@wyjde_z_przegrywu jest idealnym przykladem czlowieka zniszczonego przez system. Czlowiek ten jest tak zalany frustracją i jadem, że kontakt z nim jest prawie niemożliwy. Mimo wszystko, ocenia świat dość racjonalnie(tyle, że jego poprawna perspektywa jest potem zniekształcona przez nienawiść do kobiet i frustrację związaną z niepowodzeniami z nimi). Ciężko stwierdzić, ile ten gość musiał znieść odrzuceń i upokorzeń przy próbach interakcji z różowymi paskami, ale prawdopodobnie było ich sporo. Wykształciło to u niego mechanizmy obronne, i sytuacja jest taka jaka każdy widzi. No, chyba że jest wybitnym trollem. Albo chorym psychicznie. Wracając do racjonalności jego oceny rzeczywistości, clue jego przemyśleń to fakt niezbalansowania życia jako ogółu, które to niezbalansowanie sięga zenitu kiedy dochodzimy do sfery relacji damsko-męskich: różowe paski mają znacznie łatwiej w życiu(średnio). Przez swoje kontrowersyjne poglądy jest ciężko atakowany przez osoby żyjące w 'matrixie' : głównie różowe paski; dyskredytowany, wystawiany na ośmieszenie. Co trudne do uwierzenia, mimo swojego przepelnienia nienawiścią, wrogością, frustracją, jadem itp. to właśnie on ma w pewien sposób rację.

Tak czy siak, ta logiczna racja nic mu nie daje. System(tzn. jego reprezentanci, niżej wymienieni) atakuje jednostki które nie dają się dysonansowi poznawczemu i myślą samodzielnie. Systemu nie obchodzi los jednostki, jego obchodzi pula genów, która musi być jak najlepsza.

Ludzie, którzy nie chcą się pogodzić z prawdziwą naturą tego świata(tak jak mówiłem, głównie rożowe paski, a także niebiescy żyjący w związkach w których muszą wnosić większy wkład niż partnerka - obie grupy nie są obiektywne, bo jedna czerpie korzyści z braku balansu, a obie samooszukują się), którzy są w stanie zracjonalizować sobie w głowie że "każdy ma szansę na miłość, trzeba tylko uwierzyć w siebie i postarać się, blablabla, mam dobrą gadkę, dlatego dziewczyny na mnie lecą blablabla" mają spokojniejsze, milsze i ciekawsze życie nie tylko z racji posiadania atrakcyjnych dla systemu genów - ale z samego faktu poddania się systemowi, który nagradza ich dopaminą czy oksytocyną czy czymś tam jeszcze.

W świecie dzikich zwierząt i kukizów #!$%@?ńców(sorry, musiałem xD) nie ma miejsca na osoby wybijające się z tłumu. Jeśli zaczniesz głosić prawdę, zostaniesz pożarty i wypluty. Póki co. Myślę jednak, że powoli jest coraz więcej osób zauważających bezsens naszego istnienia na tej ziemi. Gdy będzie ich większość, gdy wynajdziemy sposób na pozbycie się popędów a zatrzymania sił witalnych, nadejdzie nowa era - człowieka 2.0 :) I tym optymistycznym akcentem zakańczam ten pesymistyczny wywód :)

#przegryw #podrywajzwykopem #psychologia #tfwnogf #rozowepaski #niebieskiepaski #zwiazki #stulejacontent
  • 28
@Polkop: to nie jest żadna katastrofa/żydzi/NWO/wielkie korporacja tylko coś innego, proszę sobie wyobrazić dwudziestoparolatka o kompetencjach społecznych na poziomie dziesięciolatka próbującego mieć różowego i próbującego nadgonić kilkanaście lat opóźnienia - to się nie uda i mimo potencjalnie dużego wkładu w rozwój techniki bo taki spierdon dostarcza ładne rzeczy dla świata w postaci pojazdów elektrycznych, aplikacji do umawiania się na seks to jego osobiste szanse na reprodukcję są bardzo małe bo jego
@pivo14:

całkowicie wyautowanego i nieobecnego rodzica

Jakoś paru spierdonom udało się zaruchać skoro spierdony istnieją i właśnie w taki sposób paru spierdonom obecnym też uda sie spłodzić potomstwo.

dwudziestoparolatka o kompetencjach społecznych na poziomie dziesięciolatka

A dlaczego tak się stało? To przez normickie lobby które szkaluje każdą odmienność od wczesnego dzieciaka.
@Polkop:

Jakoś paru spierdonom udało się zaruchać skoro spierdony istnieją i właśnie w taki sposób paru spierdonom obecnym też uda sie spłodzić potomstwo.

Życzę żeby każdemu się udało w życiu ale fakty są takie że paru nie równa się wszyscy i nie każdemu się uda. Nie wiem, może trzeba zejść niżej z wymaganiami albo szukać drugiej połówki w Azji/b. ZSRS/Ameryce Płd.?

To przez normickie lobby które szkaluje każdą odmienność od wczesnego
@integrator123: o czym Ty człowieku piszesz? Ten koleś ma zdiagnozowane zaburzenia osobowości (sam o tym pisał), a logiki w jego wywodach jest tyle, co Żydów w NSDAP. Jego ostatecznym argumentem w dyskusji jest "ja chcę różowego", albo "nie prawda". Zakładając, że nie jest trollem, powinien się leczyć u psychiatry.
@Polkop: Kiedyś zrzucano ze skały albo robiono akcję T4 a dzisiaj mamy zaplecze socjalne (nie mówię o Polsce xD) i takie formy pomocy że ciężko zdechnąć. Cywilizowane kraje wykorzystują zdolności takich ludzi (w Izraelu mają oddziały zajmujące się elektroniką z ludźmi z Aspergerem albo szkoli się osoby z zespołem Downa bo mają dużą wytrzymałość na ból), jest oferta świadczeń jak ktoś nie może pracować, można znaleźć pracę dopasowaną do swoich uwarunkowań
@pivo14:

Cywilizowane kraje wykorzystują zdolności takich ludzi (w Izraelu mają oddziały zajmujące się elektroniką z ludźmi z Aspergerem albo szkoli się osoby z zespołem Downa bo mają dużą wytrzymałość na ból), jest oferta świadczeń jak ktoś nie może pracować, można znaleźć pracę dopasowaną do swoich uwarunkowań lub starać się o środki na własną działalność albo są te słynne seksterapeutki.

Potrzebne źródło
@Polkop: Ta jednostka złożona z ludźmi z Downem nazywa się jest w ramach programu AKIM.
O służbie dla ludzi z Aspergerem, hasła kluczowe Unit 9900, Ro'im Rachok http://www.kolzchut.org.il/en/IDF_Service_for_Youth_with_Asperger’s_Syndrome
http://www.aish.com/jw/id/Autistic-Soldiers-in-Israeli-Defense-Forces.html
Tych wykorzystuje się nie dlatego że każdy poza muzułmanami musi odsłużyć w wojsku a dlatego że docenia się ich zdolności jakich nie mają normicy.

O seksterapii
http://m.dw.com/pl/seks-na-receptę-dla-osób-niepełnosprawnych/a-37069515
W Holandii to funkcjonuje od lat 90. a od kilku lat w ramach jakiejś
@Domiman: być może jest chory, nie wiem, w każdym razie chyba nie przeczytałeś postu wystarczająco uważnie; do jego racji trzeba się dokopać przez stertę frustracji i nienawiści, ale jednak w pewien sposób rację ma
@integrator123: Cóż, trochę racji ma - np. dostrzega, że w kontaktach damsko-męskich nie ma symetrii i to mężczyzna ma się bardziej starać. Jego #!$%@? polega na tym, że zamiast pogodzić się z tym faktem on odwraca kota ogonem i zwala całą winę na różowe. To tak, jakby narzekał na bezrobocie nie wysyłając żadnego CV (bo wysyłanie CV jest poniżej godności człowieka), a potem mówił, jak to pracodawcy skazali go na bezrobocie.