Wpis z mikrobloga

W ogóle ogarnia mnie taki pusty śmiech i bezradność, jak przypomnę sobie co pisali o Bieleckim po tragicznym Broad Peake'u i co potrafią ludzie dziś.

Debile mają nawet czelność rzucać takie zdania jak "teraz to poszedł ratować, żeby ratować reputację", czy "zatrzeć plamę".

Mówią to o gigancie, najlepszym obecnie wspinaczu świata (moim zdaniem i przepraszam Urubko). Człowieku który nie raz i nie dwa nie zrobił szczytu pomagając innym. Który nie miał żadnych szans uratować Berbeki. Wylała się sterta gówna, na człowieka który podjął jedyną słuszną decyzję. Nie miał szans na żadną pomoc, zresztą był równie wykończony co oni i jedyne co by osiągnął to nasze Polskie heroiczne samobójstwo, bo zginąłby razem z nimi.

Bielecki to jest gigant, to też naprawdę fajny facet i tylko jego pechem jest, że jego współtowarzysze po prostu wówczas nie dali rady. Sam meldował ze szczytu, że nie zdążą raczej.

Dziś ten facet ratuje Francuzkę i raczej nie uda mu się, ale spróbuje uratować Mackiewicza. Narzucili z Urubkiem horrendalną wręcz prędkość, taką którą można w warunkach nocnych nawet nazwać przesadzoną, ekstremalnie ryzykowną. A tylko Bielecki własnie ma tak pieprzoną wydolność, że może to zrobić. Jedyny człowiek świata, który mógł realnie pomóc, bo pozostałych dwóch nie ma tej wydolności i prędkości, a Urubko nie szedłby sam.

Pokłony dla Bieleckiego się należą jak stąd do Nanga Parbat i jeszcze dalej.

#nangaparbat #gory #k2dlapolakow
  • 18
@takimireczek: Nie umniejszam Urubce, z wpisu można wywnioskować, że uważam go za drugiego najlepszego na świecie. Urubko jest chyba nawet lepszym technicznie wspinaczem, bardziej doświadczonym, ale jednak to Bielecki jest w formie życiowej. Niemniej nie umniejszam w ogóle zasług Urubki, po prostu Bielecki był bardzo gnębiony w 2013 roku i mi przykro, bo nie zasłużył.
@oiio: Dla mnie, po tym co dzisiaj #!$%@?, to uważam, że jeden by nie dał rady bez drugiego. Życiowa forma życiową formą, ale dzisiaj to nie było coś ludzkiego, to było coś, czego jeden człowiek nie dałby rady. Dlatego to jest osiągnięcie wręcz niewyobrażalne, wymagające więcej niż jednej wybitnej, równej sobie, jednostki.
@oiio: i żeby nie było, nie winię w żaden sposób Bieleckiego, jest gigantem, który po prostu przerósł kiedyś kiedyś swoich współtowarzyszy i podjął jedyną słuszną decyzję. Ale dzisiaj razem z Urubko (moim zdaniem we dwóch po równo) #!$%@? coś zupełnie niewyobrażalnego, pewnie nawet dla nich samych. Jak sobie usiądą za 20 lat w fotelu, to pomyślą, że to było nie do zrobienia, a oni to zrobili.
Dla mnie, po tym co dzisiaj #!$%@?, to uważam, że jeden by nie dał rady bez drugiego


@takimireczek: Przecież gdyby wybierać dwóch himalaistów którzy mieliby mnie ratować, to słysząc Bielec i Urubko to bym spokojnie się odmrażał w zaspie, bo wiedziałbym że nie ma szybszej opcji. Urubko to nie dość, że gigant, to jeszcze bardziej doświadczony, Bielecki trochę bardziej wydolny, ale takich dwóch jak oni nie ma szans dobrać. A że
Jak sobie usiądą za 20 lat w fotelu, to pomyślą, że to było nie do zrobienia, a oni to zrobili.


@takimireczek: Ja się aż boję co jeszcze odwalą jutro ;) Mam szczerą nadzieję, że będą się starali szybko, ale jednak bezpiecznie. Już osiągnęli bardzo wiele, a biorąc pod uwagę prognozy to dotarcie do Macka będzie niemożliwe, lub samobójcze. Oby postąpili słusznie, bo jeśli prognozy się sprawdzą, a oni wyjdą - uznam
@oiio: Dokładnie to co mówisz. Chociaż pewnie gdyby to akurat miała miejsce francuska wyprawa na K2, to zrobiliby to samo co nasi. Gość z 0 % szans na ratunek dostał kilka % przez to, że szło po niego akurat tych dwóch kolesi. Dokonali niemożliwego, a niestety więcej niż niemożliwe już nie dadzą rady
@oiio: Jak rozpęta się burza to lepiej żeby, niestety, nie szli po niego. Tzn mówię to z perspektywy kogoś kto nie ma o tym bladego pojęcia, oczywiście chcę się mylić


@takimireczek: Na pewno nie wyjdą, dlatego też chyba najgorszym będą warunki "niepewne", bo wówczas zapewne wyjdą. Jak przyjdzie śnieg, zamieć lub wzmoże się wiatr nie wyruszą na pewno, bo to nie są warunki dla człowieka i nawet nie uda się
@oiio: Wiesz ze on go świadomie zostawił idąc w górę, bo chciał zdobyć szczyt? Wiesz ze komisja stwierdziła, ze jest współwinny tamtej tragedii? Wiesz ze wtedy świadomie zignorował plan wyprawy?
@yggdrasil: Podkręcasz bardzo konkluzje płynące z raportu. Nie pozostawił nikogo potrzebującego pomocy. Czteroosobowa grupa rozdzieliła się na dwie dwójki (co już przy planowaniu było przedmiotem sporu, czy ma być czwórka czy dwie dwójki). Bielecki sądził, że przy takim tempie nikt nie wejdzie na szczyt, więc poszli szybciej. Dalej błędem było, że Berbeka i Kowalski usilnie ten szczyt chcieli zdobyć pomimo wychłodzenia i już zbyt późnej pory. Berbekę mogłoby uratować inne postąpienie
Mówią to o gigancie, najlepszym obecnie wspinaczu świata


@oiio: może porównaj najpierw osiągnięcia obu panów :)

Bielecki jest świetnym wspinaczem ale wszystko jeszcze przed nim, obecnie nie jest pewnie nawet w najlepszej 10 polskich wspinaczy w historii