Wpis z mikrobloga

Jadę właśnie autobusem pełnym ludzi... jestem praktycznie pewien, ze żadna z tych osób nie zarabia więcej niż trzy tysiące złotych netto, czyli walka o przetrwanie w głowie każdej osoby, która ze mna jedzie. Wiecie co jest najlepsze? Ze sieciówka dla dorosłego człowieka to prawie trzysta złotych za kwartał XD jak już nas tak elegancko #!$%@? z pensji, to może zrobiliby darmowa komunikacje, ewentualnie jakaś symboliczna stawka? #!$%@? przecież tych autobusów nie jest jakoś duzo XD co myślicie na ten temat? Za komentarze od programistow15k oraz typu ,,kup se auto”XD podziękuje #szczecin #komunikacjamiejska
  • 65
@crouch3r: AKurat daleko mi do socjalizmu. Po prostu uważam, że w dobie przekonywania ludzi do korzystania z komunikacji miejskiej ten system byłby bardziej atrakcyjny i wygodniejszy dla ludzi. Z pożytkiem nawet dla ludzi, którzy na komunikację by się nie przesiedli.

Zresztą i tak użytkownicy samochodów dokładają się w podatkach na coraz to większe wydatki związane ze zbiorkomem. Na efektywniejszym wydawaniu pieniędzy zaoszczędzili by wszyscy. Nawet nie masz pojęcia jak dużym obciążeniem
@Jamniczek97: Jeździłem autobusem chyba z 15 lat, nigdy mi nie przeszło przez myśl by autobusy były za darmo. Problem polega na tym, że dużo ludzi uważa że nie musi kasować biletów i powstają patologie. Ty płacisz 100zł msc a drugi leci w #!$%@?.

jestem praktycznie pewien, ze żadna z tych osób nie zarabia więcej niż trzy tysiące złotych netto


Masz motywacje by się uczyć, rozwijać i zarabiać więcej. Taki bonus (
@wiktor12348: Ale ty wiesz, że darmowa komunikacja nie działa tak, że nie ma biletów?

Darmowa komunikacja w mocnym uproszczeniu działa tak, że ci którzy są zameldowani w mieście płacą za komunikację w podatku. Reszta jeździ normalnie na biletach. Więc nie, bilety magicznie nie znikają. Ludzie są zachęcani do przemeldowania się, odprowadzania podatku w mieście z którego infrastruktury korzystają głównie. Działa to tak, że masz większe wpływy do budżetu -> większe pieniądze
@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: Używam komunikacji miejskiej raz w pół roku i co robimy z tym faktem? Mam płacić za nie podatki, czy ktoś sprawdzi czy używam i mi zwrócą? Nie korzystasz z parkingów i nie płacisz za nie tak? Ma to sens? Tak czy nie? Jak jadę do centrum miasta - mam strefę płatnego parkowania, jadę do galaxy/kaskady i innych dyskontów płacę za postój samochodu. Dodatkowo powiem Ci że kupując benzynę płacę podatek
@BajerOp: HALO Nie tylko twoich ale każdego, który odprowadza podatki. No chyba, że dajesz jakieś specjalne datki na skarb państwa. Tak jest wszędzie a w innych krajach jak ktoś ma dzieci dostaje jeszcze więcej kasy. Zawsze możesz robić na czarno i sam się ubezpieczać skoro cię to tak boli.
@BajerOp: Szczerze to w obecnym systemie nie ma znaczenia bo i tak przejazdy w 70% są finansowane przez miasto. Lepiej dać darmową a wypieprzyć urzędasów obsługujących to. Wyjdzie taniej jak znam życie. Urzędas nie zarabia 3k. raczej więcej(,)
Ale jak taki wywód dajesz to może daj #januszeekonomii i #janusze podatkowi bo nie wiem czy na serio piszesz czy zarzucasz.

Używam komunikacji miejskiej raz w pół roku i co robimy z tym faktem? Mam płacić za nie podatki, czy ktoś sprawdzi czy używam i mi zwrócą?

Już płacisz

Nie korzystasz z parkingów i nie płacisz za nie tak? Ma to sens? Tak czy nie? Jak jadę do centrum miasta - mam
@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: Darmowa komunikacja publiczna w Tallinie to porażka, zwiększenie liczby pasażerów o 3%, głównie z powodu polepszenia prędkości przejazdu z dzielnic oddalonych od centrum. W dzielnicach centralnych ilość pasażerów SPADŁA po wprowadzeniu darmowej KM.
Komunikacja publiczna to nie jest pomoc społeczna, ma szybko sprawnie przewieźć ludzi z jednego miejsca w drugie. Darmowa KM spowoduje spadek inwestycji, spadek jakości usług, a w konsekwencji jeszcze więcej ludzi przesiądzie się do samochodów.
@AlternatywnyKaloryfer tak dlatego tallin się z tego wycofuje. Ah wait jednak nie. Możesz pokazać bezpośrednie dowody na to że darmowa km wpływa na spadek inwestycji? Oczywiście wzrost liczby pasażerów sprawia że braki w taborze trzeba nadrobić ale jest to do zrobienia a po ustabilizowaniu się ilości pasażerów da się opanowac. W końcu wzrost korzystających jest jednorazowy a nie ciagly
To nie ma nic wspólnego z socjalizmem bo nie wprowadzamy nowych podatków, ani ich nie podnosimy.


@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: Dzięki, przestałem czytać. Zaraz się dowiem że te 10-20 baniek weźmiemy z kosmosu. Zorać Cię tylko tym: http://e-dziennik.szczecin.uw.gov.pl/WDU_Z/2015/5622/oryginal/Zalacznik2.pdf, http://bip.um.szczecin.pl/files/89D63323452942708874D424C2FDFF07/Bud%C5%BCet%202016%20BIP.pdf (Generalnie prognozy wydatków i dochodów się zgadzają)

Coś tu się nie zgadza z tymi twoimi wyliczeniami, nawet nie jesteś w okolicy. Aż sobie sobaczyłem czym w tym Tallinie śmigają, tabor autobusowy ma 10-15 lat, tramwajowy
@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol:
Ale Ty czytasz co do Ciebie piszę? Wzrost liczby pasażerów był znikomy, 3% w pierwszym roku.

Możesz pokazać bezpośrednie dowody na to że darmowa km wpływa na spadek inwestycji?

Oczywiście, że nie musi, ale wtedy trzeba przesunąć środki z innych celów, bo dziura w budżecie powstała z powodu darmowej komunikacji to w skali takiego Szczecina dziesiątki milionów złotych.

tak dlatego tallin się z tego wycofuje. Ah wait jednak nie.

Nie
@BajerOp komunikacje mozna spokojnie utrzymac z reklam i likwidacji pewnego dzialu zwanego windykacja. Dlatego dla dzieci, studentów i emerytów powinna być darmowa. A dla pozostałych w takiej cenie, żeby opłacało się jeździć komunikacją a nie zatykać miasto kolejnym autem. Przy kosztach rzedu 3600 zł rocznie taniej wychodzi Seicento w gazie niż sieciowka.
500+ na dzieci dają patologii, to może zamiast tego ułatwić ludziom DOSTĘP do pracy zamiast dawać pieniądze?


@Jamniczek97: Boże, co za stek bzdur. Akurat znam bardzo dużo ludzi biorących 500+ i żadne z nich nie jest patologię, co więcej - mają wykształcenie średnie lub wyższe. A mi ktoś ułatwi dostęp do pracy w momencie, gdy autem do pracy mam 30 minut, a komunikacją miejską 30 minut na nogach i godzinę autobusem?
@Jamniczek97: Bo mi się chce dyskutować z randomowym z 20-latkiem, który dopiero co poznaje podstawowe zasady ekonomii? Co mi po wygranej na argumenty z kimś, kto nawet nie wie, o czym mówi? Podatki są za niskie, dowalmy jeszcze drobnice - niech osoby z pensją minimalną mają jeszcze mniejszy zarobek netto. Każde tego typu decyzje wpływają na niskie stopy procentowe, tanie kredyty i ciągłe zadłużanie się statystycznego Polaka. Brawo, rozdawajmy więcej pieniędzy,
@AlternatywnyKaloryfer:

Wzrost liczby pasażerów był znikomy, 3% w pierwszym roku.


Nie ma to większego znaczenia. Głównie chodzi o to by ludzie zaczęli płacić podatki tam gdzie mieszkają a nie są zameldowani. Tallin odnotował duży wzrost ludzi którzy "powrócili" podatkowo do miasta. W nniecałe pół roku ludność Tallina zwiększyła się o wilelkość miasteczka. To są realne pieniądze w budżecie.

Hasselt się nie wycofało tylko zmieniło politykę. Właściwie z większość miast które wprowadziła