Wpis z mikrobloga

Fotograf - najprostszy zawód świata. Wyjmujesz swój guwnoaparacik, mowisz stań tam i tam, robisz ostrość, przysłonę i inne pierdy, cykasz 50 zdjęć potem dodajesz kilka efektów w Lajtrumie itd i kosisz w uj kasy. A każdy fotograf musi mieć stronę super mega dynamiczną konto na fb z super oryginalnym logo z ogólnoświatowej bazy logosów no i spamować swoimi gunwozdjęciami cały świat i wszystkich znajomych jak to #!$%@? upolował o 5:34 jelenia na rykowisku i zrobił mu zdjęcie #!$%@? zumem marko. Hurr durr, że przy dzisiejszej technologii robienie zdjęć i gonciarzowanie nimi po całym internecie to nic nowego, ale ja się dziwie, że nadal pod każdym tego typu zdjęciem pierdylion ludzi spuszcza się jakby #!$%@? matke bosko fatimsko zobaczyli na wlasne oczy.
#fotografia #januszefotografii
cder - Fotograf - najprostszy zawód świata. Wyjmujesz swój guwnoaparacik, mowisz stań...

źródło: comment_mZNTT51Y8vyEYQeH2Vw5sm1UcYQFa49P.jpg

Pobierz
  • 43
@daczka92: Na weselu np. każdy jedzie na auto. Inaczej by nic nie uchwycił bo to się dzieje za szybko żeby manualnie wszystko poustawiać np. podczas pierwszego tańca, oczepin i innych pierdół. I byłem na niejednym weselu od strony technicznej jako filmowiec i widziałem co ci fotografowie robią. Kilka fotek i fajeczka i potem faktycznie te kilka kPLN wpada za kilkadziesiąt zdjęć.