Wpis z mikrobloga

@enron: Nie, ale nie wrzuca sie i tyle.


@loczyn: bo? Traumę będzie miało potem? A może seryjny porywacz dzieci z Acapulco zobaczy Wykop i postanowi wyśledzić tego mirka, bo właśnie o porwaniu takiej dziewczynki marzył odkąd tylko uzyskał samoświadomość?
bo?

Bo córka może sobie tego nie życzyć?
W Polsce to jeszcze wieś, dopiero ludzie poznają co to Internet, bo na wioski konie dociągnęły kable, ale w USA już są rozprawy gdzie dzieci pozywają rodziców o #!$%@? ich zdjęciami do neta.

Traumę będzie miało potem?

Bo coś raz wrzucone do Internetu nigdy nie znika. Nie wiadomo jak się to skończy.

A może seryjny porywacz dzieci z Acapulco zobaczy Wykop i postanowi wyśledzić
Bo córka może sobie tego nie życzyć? W Polsce to jeszcze wieś, dopiero ludzie poznają co to Internet, bo na wioski konie dociągnęły kable, ale w USA już są rozprawy gdzie dzieci pozywają rodziców o #!$%@? ich zdjęciami do neta.


@loczyn: na zachodzie też jak idiotka zrobi komuś loda i potem uzna że jednak czuła jakąś presję psychiczną to go może oskarżyć o gwałt. Mamy dążyć do wszystkiego co "na zachodzie"?
@enron:

Mamy dążyć do wszystkiego co "na zachodzie"?

Nie musimy, samo przyjdzie, a mówienie że tak nie będzie to tylko pokazywanie swoich wąskich horyzontów.

Bycie paranoikiem w obecnym świecie jest... no trochę uciążliwe.

Tu nie ma ani trochę paranoi. To są podstawy korzystania z Internetu.
To trochę jak z myciem rąk po sraniu czy sikaniu.
Brudas oleje bo mu to nie przeszkadza, a ktoś normalny umyje, bo takie są podstawy higieny.