Wpis z mikrobloga

W nawiązaniu do poprzednich wpisów obiecałam informować. Poszłam godzinę temu do Pana doktora. Guza na szczęście żadnego nie ma, ale niestety są 3 zmiany demienilizacyjne. W poniedziałek punkcja. Nie umiem z telefonu zawołać więc jeśli ktoś jest zainteresowany to będę pisała od teraz w tagu #anonimowykitkuchoruje (lvl 28 na karku i taka infantylność (ʘʘ)) żeby nie zaśmiecać tagu stwardnienia rozsianego i crohnowego. Chyba że ktoś potrafi jakoś zawołać i nie musi to być op czyli ja to będę wdzięczna :-)
Tak, że smutek mały jest ale już od kilku dni staram się trzymać.
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@anonimowy_kot To cieszymy się że guza nie ma, to jest jakiś plus! A czy te zmiany muszą oznaczać coś złego? Nie znam się a Ty zapewne już sporo wiesz w tej kwestii. Niezmiennie trzymamy kciuki i czuj się otoczona myślami Mirków i mirabelek ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
  • Odpowiedz
  • 0
@Naciass no może to być SM ( ͡° ʖ̯ ͡°) ale wczoraj zagłębiam się w temat boreliozy i neuroboleriozy, ok 80 procent objawów na przestrzeni lat pasuje. Plus kurde te dwie choroby przewlekłe w ciągu jednego roku?
  • Odpowiedz
@anonimowy_kot czyli liczymy na to że to borelioza jednak? Moja babcia z tego wyszla więc nadzieja wtedy jest! To trzymam kciuki za Ciebie i za lekarzy w szpitalu żeby byli cierpliwi w diagnostyce, żeby się przyłożyli i rozwiali Twoje wątpliwości oczywiście na lepsze niż gorsze!
  • Odpowiedz
zmiany demienilizacyjne


@anonimowy_kot: da się coś z tym zrobić? Jakoś zregenerować te nerwy? Nie wiem jaki to jest typ uszkodzeń, ale ja w szpitalu po chorobie (nie sm, 2007 rok) dostawałem potas w tabletkach, witaminę D i sterydy. Też miałem punkcję, ale tak nieumiejętnie wykonaną, że traumę po tym zdarzeniu mam do dzisiaj, w dodatku nic nie pobrali ( ͡° ʖ̯ ͡°) Czekam na dalszy raport
  • Odpowiedz