Aktywne Wpisy
kontodlabeki +109
chłop doda zdjecie klaty: ok
ja dałam kawałek kolana i to ubranego i jestem atencyjnym szonem, eh wykopki co mam powiedzieć, żałośni jesteście ogółem
ja dałam kawałek kolana i to ubranego i jestem atencyjnym szonem, eh wykopki co mam powiedzieć, żałośni jesteście ogółem
ProDziekan69 +2
Czy ktoś z was trzyma samochód o wartości 110k + pod „chmurką” ? Nie będę płacił deweloperowi 40k za parking podziemny, nie #!$%@? mnie jeszcze . #samochody #nieruchomosci #audi
Hej Mirki i Mirabelki
Mam paczkę znajomych (w wieku od 19 do 26 lat są wszyscy, więc już ogarnięci, dorośli, pracująco-studiujący ludzie), jest nas w tej paczce 10 osób.
I jest tam taki jeden chłopak. Wiem, że ma sie ku mnie, widać to po nim. Ja też go strasznie lubię, jest jadną z najbardziej empatycznych osób, jakie znam, jest silnie zaangażowany w parę prospołecznych inicjatyw, jest super przyjacielem i można na nim zawsze polegać. Nie jest piękny, ale to mi nie przeszkadza - uwielbiam być w jego towarzystwie i chciałabym jak najczęściej. Tylko on mnie tak umie rozśmieszyć i doradzić w trudnych chwilach.
ALE...
... o ile zdaję sobie sprawę, że nie każdego matka natura obdarzyła pięknym obliczem i to mnie nie odstręcza od niego, tak niespecjalnie dobrze się czuję z myślą, że ma próchnicę. I to nie byle jaką, bo widać jak się szeroko uśmiecha (raczej rzadko), że tą próchnicą ma zeżarte jedynki górne, ma braki w uzębieniu (brakuje mu trójek) i próchnica pokruszyła mu część zębów na dole...
O ile jestem w stanie polubić jego może nie najpiękniejszą twarz, tak totalnie nie mogę dać mu szansy przez te zęby. Przecież to obrzydliwe. Ma 25 lat i w ciągu najbliższych pięciu będzie szczerbaty. Wiem, że ma problemy finansowe, ale przecież są dentyści na NFZ - byle jacy, ale są (╯︵╰,) Jestem nieszczęśliwie zakochana w gościu, który mógłby być mój, gdyby nie moje obrzydzenie na myśl o całowaniu takiego zapróchniczonego gościa...
I to o tyle ciężkie, że przecież mu nie powiem, jak bardzo go lubię gdyby nie te zęby, bo to by było kompletnie upokarzające dla niego, a nie potrafię wymyślić żadnego dyplomatycznego sposobu na to. Nie chcę też rozmawiać z innymi przyjaciółmi o tym, bo nie chcę obrabiać mu dupy
Konkluzja jest taka, że można mieć "brzydki ryj", ale w zasadzie wystarczy tylko dbać o siebie w podstawowym zakresie, żeby ktoś brał taką osobę pod uwagę
Mam nadzieję, że mnie nie zjecie za ten post jak próchnica zęby (╯︵╰,)
#niebieskiepaski #rozowepaski #zwiazki #gorzkiezale
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
@AnonimoweMirkoWyznania: jeśli sama jesteś 6/10 to może tak, ale ładniejsze dupy raczej tak nie myślą
@AnonimoweMirkoWyznania: xD
@Heti: znam go już, hm, dwa lata będzie, tak myślę. Nie wygląda jakby
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: kwasnydeszcz}
@AnonimoweMirkoWyznania: tam standardowa procedura to ,,do wyrywania". Czyli zostałby bez zębów i wrócił z traumą. A sztuczna szczęka też swoje kosztuje.
Może po prostu powiedz mu, że go kochasz a potem porusz ten temat? Innymi słowy powiedz mu to, co nam.
Weź pod uwagę, że generalnie może ci się wydawać łatwiejszym rozmawianie na taki temat, niż dla niego będzie, bo płcie się w tym względzie różnią:
https://link.springer.com/article/10.1007/BF00288071