Wpis z mikrobloga

@Stalkerka: zdecydowanie strefa0 http://strefazero.org, organizator ma super dojścia i potrafi załatwić wejście w takie miejsca, gdzie nikt nie chodzi. Większość czasu chodziliśmy samopas, tylko ostrzegali nas, żeby mniej więcej pamiętać gdzie jest przewodnik, na wypadek jakby milicja złapała.
  • Odpowiedz
@Stalkerka: Wyjazd z Warszawy, cena za 3 dni w strefie + Kijów 1800 zł za osobę. Zakwaterowanie u ludzi w Sławotyczu takie Airbnb, ale można dopłacić za jakiś hotel na miejscu. Codziennie dojazdy do strefy pracowniczymi pociągami, obiady na stołówce w elektrowni więc cały dzień jesteś w strefie.
  • Odpowiedz
@l1pka: To zależy do czego. Jeśli chodzi o wejście na radar to trzeba brać poprawkę na zapas energii aby z tego radaru jeszcze zejść a samo wejście potrafi dać w kość. Jeśli chodzi o samą eksploracje Zony to poza obowiązkowym paszportem to wygodne obuwie za kostkę, latarka, plecak na suchy prowiant i inne szpargały, rękawiczki, maska przeciwpyłowa, środek chemiczny na kleszcze i komary oraz warto zabrać też płaszcz przeciwdeszczowy bo
Sweet-Jesus - @l1pka: To zależy do czego. Jeśli chodzi o wejście na radar to trzeba b...

źródło: comment_kSr0OQNprv5MX4F940DRsS9DVsKZHIeU.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@l1pka: Proszę bardzo.Jedź, jedź bo Prypeć wiecznie stać nie będzie. Niestety to miejsce w bardzo szybkim tempie ulega degradacji. Poleciłbym opuszczone wsie bo to całkiem inny klimat niż Prypeć ale nie będę tu wrzucał materiałów aby nie spamować w poście ;)
  • Odpowiedz
u nas cała grupa właziła, przewodnik tylko powiedział, że będzie zagadywał ochronę i żeby nie drzeć się do siebie bo jak coś każdy za siebie będzie mandat płacił ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@RealAKP: brzmi jak Strefa Zero ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz