Wpis z mikrobloga

Ale mnie denerwują polaczki które wyjechały do UK/Niemiec, dostali trochę euro czy tam funtów, i już się maja za bóg wie kogo. Nagle wszystko zaczyna im w Polsce przeszkadzać, od powietrza po „smutne” miny Polaków. Najlepsze jest to, ze oni myślą iż Ci Anglicy czy tam Niemcy was akceptują bo staracie się być bardziej tutejsi niż lokalsi, a prawda jest taka ze taki Anglik to bardziej szanuje pakoli czy indusow niż was polaczki. Zreszta już sam fakt, iż musieliście wyjechać z kraju bo nie potrafiliście się tutaj utrzymać pokazuje, jaki poziom sobą reprezentujecie.
#emigracja #takaprawda #polakibiedakicebulaki #uk #niemcy
  • 103
@Smakoshh: i gdzie Ty widziałeś tam smutnego Norwega? Siedziałem tam rok i tak pozytywnych i życzliwych ludzi jeszcze nigdzie nie spotkałem. Chyba że mówisz o Oslo, lokalsi twierdzą że stolica to już nie Norwegia ;)
@Smakoshh a ja się akurat zgadzam, sam pracuję w UK i wraz z żoną staramy się wspinać po szczebelkach naszych karier i do głowy by mi nie przyszło, żeby w jakimkolwiek stopniu być ponad innymi rodakami. Ale fakt, że nasi za granicami zachowują aię jak "królowie życia", pracując jednocześnie kilka lat na jednym stanowisky w jednym magazynie z tymi samymi ludźmi, zwykle też rodakami. Zero ambicji, zero wymagań i zero asymilacji... A
@Smakoshh: "u nas W Londynie to.." a jak ma pisać skoro tam mieszka już rok? Coś bardzo cię dupka piecze, chyba zazdrościsz emigrantom ( ͡° ͜ʖ ͡°) jestem w UK 4lata i to jasne, że piszę "u mnie" bo tu jest mój dom.
Ja wyjechalem majac 20 lat do holandii. Pomeczylem sie 3msc i chcialem wrocic. Nazbieralem 10k. Po powrocie na poczatku zylem od 1 do 1. Po roku ogarniam 2 prace i jestem troche do przodu. Bylem robakiem w holandii ,ale i tak uważam że Polska jako kraj do życia to gowno. Trzyma mnie tu niestety rodzina i znajomi.
Z wlasnych doswiadczen widze ze znajomi bez matur itp pracujacy za granica żyją na większym
Przez niektórych takich jak wy mam kompleksy, że w Polsce nie bieduję za 2000 zł będąc "kimś". Dla mnie to praca w Niemczech na produkcji z ciekawymi rzeczami "to jest to". Ale oczywiście nie będąc lekarzem lub programistą w Polsce jestem dla was nikim. Kij z tym, że mam odłożone sporo na koncie, kij, że żyję normalnie, nie wstydzę się pochodzenia itd.