Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Różowa tutaj, 24 lvl. Pisze z AMW bo się wstydzę trochę.
Tak się stało, ze nigdy nie miałam chłopaka (uprzedzę pytania i od razu powiem ze nie mam nadwagi i nie jestem pasztecikiem). Doskwiera mi mocno ta samotność - chciałabym mieć swojego niebieskiego i się w niego wtulić i czuć się kochaną.
Trudno jest kogoś poznać ‚na zywo’ więc pomyślałam o #tinder . Z jednej strony się wacham bo nie wiem czy można znaleść tam kogoś do #zwiazki
No i również nie ukrywam ze wstydzę się tego ze jeszcze nie miałam nigdy drugiej połówki. Nie mam żadnego doświadczenia :C
Co robić? Jakieś poważne rady?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Różowa tutaj, 24 lvl. Pisze z AMW b...

źródło: comment_3QsqrcIXpRU5IniEFB2QLZb34NmJYLoI.jpg

Pobierz
  • 167
  • Odpowiedz
: > wykop to już mi chyba dekiel rozwalił. Muszę chyba przestać czytać wpisy na wykopie bo one często są mega toksyczne... i to źle się na mnie odbija. Mam kompleksy z jakiś blachych powodów jak ten co napisałam... ehh

@AnonimoweMirkoWyznania: Ja nie biore zadnych wpisów tutaj na serio bo nie wierze, ze ktos moze bys tak #!$%@?, Na poczatku myslelame czy to bait czy nie ale teraz juz sie nie
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: nie przejmuj sie gadaniem piwniczaków że tinder hurr durr tam tylko kcom zaruchać xD. Czasami nie jesteś w stanie poznać nikogo nowego bo np obracasz się tylko w jednym środowisku. Powodzenia Mirabelko, jak chcesz pogadać to wal pv
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: cześć. Nie polecam tindera. I mówię to jako osoba, która spędziła tam mnóstwo czasu, miała dużo spotkań.

Tam ludzie rozbawiają z tysiącem osób jednocześnie, tak samo z umawianiem się. Seks tam bardzo prosto znaleźć, ale coś poważnego? Cholernie trudno.
  • Odpowiedz
masz zwiazek na żądanie, jestes rozowym. Wygralas w zycie, wiec skomcz #!$%@?


@wyjde_z_przegrywu: prawdopodobnie, tak naprawde miales na mysli nie "zwiazek na zawolanie", a raczej seks na zawolanie.
Ten caly mit ze kobiety pod wzgledem stosunkow damsko-meskich "wygraly zycie" i rozdaja karty - jest mitem, wlasnie czesto propagowanym wsrod samotnych facetow, sfrustowanych brakiem seksu.
Potrzeba seksu u mezczyzny jest bardzo wazna, do utrzymania dobrej kondycji psychicznej rowniez - wiec nie dziwi
  • Odpowiedz