[8Dawid88]

koleś od socjologii kazał nam kupić guwno książke jego własnego autorstwa i zrobi z niej test na zaliczenie xDD Książki nie da się wypożyczyć, bo nigdzie jej nie ma. Nakład tego to pewnie jakieś kilkadziesiąt sztuk na rok i to głównie nakręcony przez jego studentów. Nie mam najmniejszej ochoty tego czytać, a tym bardziej kupować i nabijać mu nakład. Takie praktyki powinny być zakazane
#studbaza

[19karol90]

@8Dawid88: Dlatego nabrałem ogromnego szacunku do prowadzącego, który na jednym z wykładów stwierdził: ,,(...)między innymi o tym napisałem książkę, ale jej nie kupujcie bo szkoda pieniędzy, wyślę wam pdfa"

[ZaQ_1]

@8Dawid88: kupujecie jedną książkę -> rozpruwacie -> skaner -> ocr -> profit. Później sprzedajecie młodszemu rocznikowi w cenie książki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[8Dawid88]

@ZaQ_1: jeszcze niech ktoś ją za mnie przeczyta ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[bonczur_z_doopy]

@8Dawid88: przynies ostentacyjnie na zajecia ksero. ( ͡° ͜ʖ ͡°) mojej siostrze taki jeden typek powiedzial ze nie zyczy sobie "nielegalnych" kopii xD

[Janghyeok]

@19karol90: u nas prowadząca tak samo, powiedziała że na zajęciach będziemy korzystać z jej podręcznika (do chińskiego) i wysłała nam pdfa na maila xD mimo, ze normalnie książka jest wydawana i w sprzedaży