Wpis z mikrobloga

Z przestrzeni publicznej należy usunąć matki z wózkami i krzyczącymi bachorami i śmierdzącymi pieluchami które wciskają się w sklepowe półki parkowe alejki i pociągowe przejścia i nie mamgdzie przejść/stanąć
Zdecydowałaś się na dziecko to siedź z nim w domu
  • 118
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@HaloHet: piszesz o towarzystwie z roboty, które nie może wyjść na szluga a później o tym, że masz własną firmę xD jeśli rzeczywiście masz, to możesz pozwolić swoim pracownikom wychodzić na szluga nawet co 10 minut. Chyba coś kręcisz.
  • Odpowiedz
@nototenteges: czytam Twoje wiadomości i widzę ze zegar biologiczny tyka- ja twraz pobawie sie w psychologa- niebieski około 30, dziewczyny brak, kredytu wziąć nie może wiec perspektywa potomstwa odległa dlatego wiec tak Cie to boli? Albo druga opcja- po 30, różowa jest ale kasa sie nie zgadza wiec bronisz panieniek co chodzą do pracy bo trudno Ci zaakceptować ze zarabiasz za mało? ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
Znam a obracam sie to różnica. To panienki z mojego liceum wiec chcąc nie chcąc znam wszystki bieżące ploteczki. Jeśli chodzi o towarzystwo z roboty to tutaj jest gorzej- człowiek nie może wyjsć na papieroska na 5 min a mamusie maja c--j wie ile wolnego

Panienki z twojego liceum a towarzystwo już nie z twojej roboty? xd
Mam 23 lata i różową. Staram się obiektywnie patrzeć na świat i z różnych perspektyw.
  • Odpowiedz
@nototenteges: powiedz mi; po co kobiecie na zakupach w sklepie z ubraniami wózek? Idziesz na zakupy, zostawiasz dziecko w domu. Ale widzisz wciaz wracamy do typowych madek które nie maja innych zajęć a nie daj Boże pasji i chodzą na zakupy z dzieckiem dla rozrywki w--------c mnie i resztę świata?
  • Odpowiedz
@HaloHet: Normalni ludzie nie denerwują się na widok matki z dzieckiem. Normalnie ludzie nie wydają pieniędzy kiedy nie ma ku temu potrzeby. Po to wymyślono wózki, żeby nie musieć płacić komuś za opiekę nad dzieckiem.

w--------c mnie i resztę świata?


Znowu uogólniasz. Nie jesteś pępkiem świata, takie zachowanie jest bardzo egoistyczne. Oto moja opinia na temat twoich wpisów tutaj.
  • Odpowiedz
@Queltas: ależ. Ja tez nie nie denerwuje na widok matki z dzieckiem. Ale matka z wózkiem w wąskiej alejce jest niepotrzebna. Przeszkadza i nie da sie tego nazwać inaczej ;)
By nie musieć płacić- o to to jest sedno sprawy.
  • Odpowiedz
@HaloHet: to widać alejki są źle zaprojektowane. Jeżeli tam jest to widocznie tam musi być, to jest jej przestrzeń tak samo jak i twoja. Ktoś będzie grubszy (powiedzmy że choroba genetyczna i nie może tego zmienić) i też będzie zajmować tyle miejsca co wózek i co? Jego też zamknąć w domu?

W teorii możesz wynająć sobie kogoś kto będzie za ciebie sprzątał, robił zakupy, zmywał, czesał cię i malował, ubierał,
  • Odpowiedz
@nototenteges: nie jestem trollem. To moje osobiste zdanie. Zawsze bede patrzeć z pogarda na matki z dziećmi w komunikacji miejskiej które wpadly z goścmi bez samochodu XD życie to kwestia wyboru. Moje koleżanki z klasy wybrały s--s przedmałżeński z przegrywami i teraz sie bujają MPK. Ja wybrałam niebieskiego który woził mnie (zanim zrobiłam prawko) żebym przypadkiem nie jechała autobusem. Wolał żebym jeździła taksówkami bo dla niego to ujma ze jego
  • Odpowiedz
Inaczej. Skoro moj niebieski szanuje moj czas i pragnie komfortu nie wyobrażam sobie czemu kobiety decydują sie na potomstwo z przgrywami którzy pozwalają im na chodzenie na zakupy z wózkiem.
  • Odpowiedz
@HaloHet: młode matki (dla spokojności gawiedzi nie WSZYSTKIE) to w większości roszczeniowe Kariny które dały nie temu to trzeba. I traz musza ciągać gowniaka na zakupy bo mie maja nic innego do roboty i nie stać ich na pomoc.
  • Odpowiedz
Może mąż jest w pracy i mają tylko jeden samochód? Ale ty już wiesz, ze wpadła z przegrywem bez samochodu. Nie mierz wszystkich swoją miarą. Grubym ludziom też byś zabroniła wchodzić do sklepu bo ciężko ich ominąć w ciasnej alejce? XD
  • Odpowiedz
@nototenteges: ej uwielbiam to w wykopie. Napiszesz coś kontrowersyjnego a ktos Cie podsumuje ze niby wie jakie życie prowadzisz ^^ otwórz nie. Ja nawet nie chodzę do pracy, mam swoją firmę, niebieskiego którego niebawem poślubię i z którym ustaliliśmy zgodnie ze nie chcemy dzieci (...)


Jesteś pewna, że Twój facet wie o Twoich ślubnych planach, bo to chyba Ty jakiś czas temu dodałas wpis o tym, że Ci przykro bo
  • Odpowiedz
  • 2
@VAPORWAVE mnie ostatnio bardzo rozśmieszyła reakcja takiej madki, wielki wózek stoi na przystanku i czeka na tramwaj a tramwaj na 3 schody i trzeba wejść no i ona do mnie xD niech pani mi pomoże xD ja mówię że najpierw wypada chyba poprosić a tak czy siak ja tym tramwajem nie jadę wiec powodzenia xD i już ból d--y zobaczę jak będę miała swoje ja mówię że nie będę miała i
  • Odpowiedz