Wpis z mikrobloga

Argumenty gospodarcze przeciwników zakazu handlu w niedzielę sprowadzają się do:

1. Spowolni to wzrost gospodarczy, bo ludzie przestaną kupować.
Po wytłumaczenia tego argumentu jako błędnego zawsze pojawia się ten:
2. Studenci nie będą mieli gdzie pracować w niedzielę.

Są to argumenty błędne:
1. Ludzie nadal będą jeść tyle samo i nosić tyle samo ciuchów, nikt nie przestanie kupować tego co potrzebuje, po prostu zrobi to w inny dzień.
2. W Polsce ostatnio brakuje rąk do pracy, te same osoby mówią, że trzeba więc sprowadzać Ukraińców. Po prostu będziemy sprowadzać ich mniej. A studenci obsadzą ich stanowiska w np. fast foodach w niedzielę. To nawet może poprawić stan gospodarki, bo powstrzyma to przepływ kapitału polskiego na Ukrainę, pieniądze zostaną w Polsce.

#polityka #4konserwy #neuropa #gospodarka
  • 67
myślisz, że stracą na tym osoby na etatach? Nie. Polecą dorabiający w weekendy.


@brmstufldigart: Argument nr 2 o tym mówi.

Już teraz wystarczy 1 dzień świąt i 2 dni wcześniej ludzie dostają #!$%@? zakupowego, jakby towar rzucili za komuny.


A to ciekawe, bo może istnieje niezbadane zjawisko nadmiarowego kupowania w związku z obawą zamnkiętych sklepów. Wtedy to jeszcze rozpędzi gospodarkę.

A najśmieszniejsze jest to, że jak sklepy zaczną inwestować w automaty/stanowiska
z obawą zamnkiętych sklepów. Wtedy to jeszcze rozpędzi gospodarkę.


@mopo: to zamknijmy je również w soboty! I piątki! wtedy gospodarka przyspieszy jeszcze bardziej.
Tu chodzi o kolejny ustawowy zakaz, który ma liczne wyjątki. Głupie jest myślenie, że nie da się tego zakazu obejść. Zacznie się od rozszerzenia asortymentu o dewocjonalia, później sprzeda się pracownikom po 1 akcji pracowniczej (żeby byli współwłaścicielami) itp. A potem będzie następna nowelizacja.

Jeśli związkowcy troszczą się
@brmstufldigart: Ale dla mnie ochrona praw pracowniczych w tej ustawie to sprawa drugorzędna. Po prostu popieram pewne uspokojenie wszystkich pozwalające na wypoczynek.

to zamknijmy je również w soboty! I piątki! wtedy gospodarka przyspieszy jeszcze bardziej.


Może być tu jak z krzywą Laffera, chociaż tu gdybamy, to ty opisałeś ten szał zakupowy przed wolnym z obserwacji. Nie wiemy jak jest naprawdę.
Bo? Tak uważasz Ty? Bóg? Wynika to z praw fizyki? Nie wiem w jakim świecie subiektywna opinia pewnej grupy osób jest sama w sobie dostatecznym dowodem prawdziwości zawartego w niej twierdzenia.


@lowca_randroidow: nie, bo nie ma racjonalnych powodów i przesłanek, by ograniczyć wolność obywateli/przedsiębiorców w tak drastyczny sposób, co wynika choćby z konstytucji. Dodatkowo jak uczy historia i praktyka, im więcej regulacji, tym bardziej utrudniony rozwój gospodarczy i większe pole do
@mopo: ale ta ustawa nie wprowadza odpoczynku, tylko zakazuje określonych działalności!

Zobacz w jakiej czarnej dupie będą pracujący w handlu w weekend. W sobotę praca w handlu, w niedzielę w usługach/produkcji? Nie żartujmy sobie. Jak ktoś ma tak pracować, to oleje soboty w handlu i pójdzie do usług/produkcji.

Związkowcy chcą pozbyć się wszystkich "śmieciowych". Chronią dupy członków i tyle.
W ogóle śmieszne jest to, że ten twój wysryw można odnieść do każdej zachcianki ludzi z karabinami, np do nakazy handlu w niedzielę czy nakazu podcierania dupy osiem razy prawą ręka (swoją drogą to by były dokładnie tak samo głupie przepisy jak zakaz pracy w niedzielę) no i czekam cwaniaczku na linki do badań empirycznych potwierdzających zbawienny wpływ zakazu pracy w niedzielę na społeczeństwo i mnie jako osobę ps. badania z zakresu
Zobacz w jakiej czarnej dupie będą pracujący w handlu w weekend. W sobotę praca w handlu, w niedzielę w usługach/produkcji? Nie żartujmy sobie. Jak ktoś ma tak pracować, to oleje soboty w handlu i pójdzie do usług/produkcji.


@brmstufldigart: No i automatyzacja o której wspomniałeś spowoduje, że mniej trzeba będzie ludzi w sobotę.

ale ta ustawa nie wprowadza odpoczynku, tylko zakazuje określonych działalności!


Wprowadza. Innaczej kompletnie wygląda miasto w niedzielę, a święto
@brmstufldigart: Ja generalnie popieram liberalizm gospodarczy. Ale nie oszukujmy się, żyjemy w socjaliźmie, więc tą ustawę popieram. Jak się wprowadzi liberalizm to przyzwyczajenia zostaną. Zresztą handlowanie w niedzielę jest zjawiskiem nowym, pojawiło się z masowym rozrostem stonki biedronki w całej Polsce. Wcześniej większość sklepów zamykano. Bez regulacji.
ojawiło się z masowym rozrostem stonki biedronki


@mopo: chyba masz słabą pamięć, albo ciebie nie było jeszcze na świecie ;-)
Pojawiło się wraz z przemianami gospodarczymi. To, że wielkie sieci handlowe się później rozpleniły to zupełnie inna sprawa. Pierwotnie był to przejaw przedsiębiorczości i liberalizmu gospodarczego. Kto pamięta "giełdy" ten mi przytaknie.
@mopo Polska gospodarka straci dużo pieniądzy, ze względu na turystów, którzy nie zrobią zakupów w naszych sklepach i rodaków wydających swoje złotówki pod wpływem impulsu. Wielu cudzoziemców nie wybierze się na spacer po galerii handlowej przed opuszczeniem RP, a zagraniczne koncerny będą przeznaczały mniej funduszy na place dla swoich pracowników.
@mopo: nie zamkną sklepów, to tylko standardowa długoterminowa zasłona dymna, za każdym razem kiedy będzie trzeba wprowadzić trudne ale potrzebne ustawy będzie się podjudzać dyskusje o handlu w niedziele. Wreszcie ktoś w mądry i przemyślany sposób wziął się za reformę kraju co mnie bardzo bardzo cieszy.