Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki jest taka sytuacja. Kilka lat temu poznałem się z pewnym różowym. Byliśmy wtedy na zakrętach życiowych i wspólnymi siłami udało się nam wszystko naprostować. Bardzo mi wtedy pomogła wyjść na prostą, a i ja się starałem być dla niej oparciem i była mi za to bardzo wdzięczna. No i oczywiście tak się stało, że stała się dla mnie kimś więcej, niż zwykłą kumpelą, czy przyjaciółką. Niestety to uczucie było jednostronne i powstał tzw #friendzone , który bardzo mnie dotknął. Postanowiliśmy ograniczyć kontakt, bo poznawanie jej kolejnych chłopaków w niczym mi nie pomagało, a wręcz przeciwnie. Minęły dwa lata, spotkaliśmy się przy jakiejś losowej okazji i dalej nie jestem w stanie patrzeć się na nią, jak na zwykłą koleżankę. Ona ma do mnie o to pretensje, bo skoro między nami nic poważniejszego nie będzie, to moglibyśmy być chociaż kumplami. Ja to widzę inaczej i wolę się trzymać na dystans.

Czy moje zachowanie faktycznie jest głupie, czy jeśli ponowne zacieśnienie tej znajomości nie będzie dla mnie przyjemne, to powinienem trzymać się od niej z daleka?

#logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Dodatek wspierany przez: mZakupy.com
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 10
Trzymaj się od niej z daleka. Im częściej będziesz się z nią widywał/ utrzymywał kontakt tym bardziej będzie bolało. Mówię z własnego doświadczenia, nie polecam.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: niech sobie ma pretensje, jej brakuje ciebie, bo lubiła wykorzystywać to, że w niej byłeś zauroczony. Odetnij się od niej całkowicie, bo ci to nigdy nie minie. Po czasie jak będziesz żył dalej swoim życiem zobaczysz, że ona teraz już nie ma znaczenia.

A to był typowy przykład do wykorzystania kogoś, żeby się posklejać po rozbitym związku
  • Odpowiedz
Ten związek i tak nie miałby przyszłości. Faceci skrycie nienawidzą tych którzy ich widzieli gdy byli w dołku.
  • Odpowiedz