Wpis z mikrobloga

Od teraz każdy kto chce przyjechać nagrywać Kajora i Bembena lub chociaż cyknąć fotkę musi się zapowiedzieć i opłacić u pazernego Jareczka bożego. Samym artystom wystarczy dać butaprenu, flaszkę i po worku węgla. Jareczek jest zainteresowany wyłącznie twardą walutą. W innym wypadku #!$%@? boży, sranie ze stresu pod bramką i poszczucie Nerem. Tylko Jareczek może przecież za darmo doić tych dwóch panów. Od reszty trzeba pobrać podatek. Bombaska rodzina mafijna nie spi. Żadnych lajtów bożych bez ich wiedzy.
#kononowicz
  • 3