Aktywne Wpisy
Sercekapusty +3
#zwiazki #rozowepaski #tinder
Mirki, jak to realnie teraz wygląda w kontekście szukania panny do związku. Mam na myśli duże miasto wojewódzkie. Na prawdę a taka lipa na rynku? Jestem po 30stce, raczej normalny, wzrost i wyglad przeciętny minus. Zastanawiam się czy warto wyprowadzić się z wioski do miasta bo samotność już mnie zaczęła dobijać. Na wsi kompletna lipa z szukaniem panny, nawet na tinderze żadnych nie
Mirki, jak to realnie teraz wygląda w kontekście szukania panny do związku. Mam na myśli duże miasto wojewódzkie. Na prawdę a taka lipa na rynku? Jestem po 30stce, raczej normalny, wzrost i wyglad przeciętny minus. Zastanawiam się czy warto wyprowadzić się z wioski do miasta bo samotność już mnie zaczęła dobijać. Na wsi kompletna lipa z szukaniem panny, nawet na tinderze żadnych nie
drobne_na_taryfe +243
Łosoś ze szpinakiem w domowym cieście francuskim, karmelizowana brukselka i prosta sałatka. Przekrój w komciu
#gotujzwykopem
#gotujzwykopem
Nie raz i nie dwa sprzątałam całą kuchnie po kimś kilka razu z rzędu. Grafik w tych mieszkaniach nie istnieje, bo zawsze reszta lokatorów się przyzwyczaja, że kąsumatumest sprząta po wszystkich xD
W-----a mnie to, że daję się wykorzystywać, ale czasami już nie umiem wytrzymać i sprzątam. Rozmowa oczywiście nigdy nie pomaga.
W------m się, bo rozumiem, że ktoś się spieszy i nie ma czasu po sobie posprzątać. Chociaż wymycie kubka i talerza po śniadanku to kwestia 10 sekund, ale jak ktoś faktycznie nie ma czasu to wymagam żeby po śniadanku posprzątać tuż po powrocie do mieszkania k---a no. Ale nie, wszyscy ludzie z którymi mieszkałam sprzątali około 3 dni po włożeniu/zostawieniu talerza gdzieś w kuchni. W końcu się w------m jak ja nie mam w zlewie miejsca gdzie mogę wymyć swój kubeczek bo obie komory są od 4 dni z------e naczyniami. Rozmowy nadal nie pomagają.
Teraz już moje w--------e rośnie, bo przez ostatni miesiąc ja 3 razy sprzątałam mieszkanie. Śmieci ciągle ja wyrzucam, odkurzam i myję podłogi również ja. Kibel i łazienke też ja.
W zeszłym tygodniu znów o-------m całe mieszkanie - łącznie z piekarnikiem, mikrofalówką i wiecie - wszystko. Wyjeżdżałam na cały weekend, więc wyniosłam też śmieci w czwartek. Wróciłam w niedziele wieczorem. Śmietnik z------y w c--j, k---y jeszcze obok śmietnika postawiły puste pudełka po pizzy a jedna różowa dała puste pudełko po butach. No na bank będę wynosić czyjeś pudełka po picy i butach xD Stwierdziłam, że ja nic nie ruszę w tej kuchni, bo od miesiąca tylko ja ogarniam ten chlew. Ze śmietnika już się wysypuje, ale k---a nie - na 4 osoby tylko ja wynoszę śmieci i reszta wie, że ja je wynosze, bo ciągle widzą jak ja idę z workami.
Ja p------e, serio mam takiego pecha czy ja wymagam za dużo? Nie mam siły znów zmieniać mieszkanie, bo lokalizacja jest super, samo mieszkanie też. Z resztą ja co chwile zmieniam mieszkania bo jest syf i ciagle trafiam na to samo.
Wiem, że jak dołożę do aktualnego czynszu 1000zł to mam kawalerke, a jak dołożę 250 000 to mam małe mieszkanie, ale kurcze no, aktualnie nie mam tyle xD
Czekam teraz ile te śmierdziele będą w stanie wytrzymać z tym syfem xD Ja już chciałam się zabić w poniedziałek.
#wspollokatorzy #lokatorzy #wynajem #gorzkiezale
Najlepsza jest rozmowa
@consummatumest: Też miałem taki problem za czasów studenckich. Pomogło wydzielenie każdemu lokatorowi jednego zestawu naczyń - 1 mały talerz, 1 duży, 1 widelec, 1 nóż, 1 łyżka, 1 łyżeczka i 1 kubek. Nagle się okazało, że można po sobie sprzątać nieco częściej ;)
"No bo pracuje", "no bo coś tam" a ja k---a przeciez nie pracuje xD tylko czekam po pracy aż sobie wróce i pozmywam po tych p----------h brudasach. Jedyne do mi poprawia humor to fakt, że jeden s-----------c
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora