Wpis z mikrobloga

Ło jeżu. Polecam ten klej. Amatorsko się zajmuję naprawą starych konsol, komputerów czy innej elektroniki i tym cudem można często skleić rzeczy, których teoretycznie nic nie powinno już uratować. Wcześniej korzystałem, z różnego rodzaju żywic ale ona się słabo nadaje do klejenia plastików. Ten klej z kolei jest agresywny ale dzięki temu plastiki się łączą tak jakby były spawane. Polecam jak ktoś ma jakąś drobną elektronikę do klejenia albo inne plastikowe rzeczy połamane.

Na stancji skleiłem sobie nawet klamkę do lodówki, która po poprzednich współlokatorach była rozsypana w drobny mak. I to jeszcze nie byle gdzie bo w miejscach otworów na śruby... Trzyma się już tak miesiąc, nie wydaje się, żeby miała się złamać w miejscu klejenia.

#retro #retrocomputing #retrogaming #naprawiajzwykopem #konsole i trochę #majsterkowanie
Kryspin013 - Ło jeżu. Polecam ten klej. Amatorsko się zajmuję naprawą starych konsol,...

źródło: comment_BdYbiauAvE5R2D8PhFNwXn9sSUOQpcKi.jpg

Pobierz
  • 26
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kryspin013: ten klej to dla mnie ostatnia deska ratunku przy tworzywach typu ABS, ale niestety nie jest idealny, ABS klei, ale dość słabo. Jeśli udało Ci się trwale skleić takie coś, jak klamka od lodówki, to gratulacje.

masz porównanie z klejami typu distall?


@Kid_A: zupełnie różne rodzaje klejów, ciężko je porównać. Trochę jakbyś porównywał chleb z zupą ogórkową. Niby to i to służy do jedzenia, ale...
  • Odpowiedz
@Jarek_P:

ten klej to dla mnie ostatnia deska ratunku przy tworzywach typu ABS


Masz jakieś lepsze alternatywy? Póki co wszystko co tym skleiłem się trzyma, ale faktycznie jak jest coś lepszego to bym skorzystał chętnie.
  • Odpowiedz
@Kryspin013: do ABS? Chyba tylko spawanie. Lepszego kleju do tego tworzywa nie znam. Czytałem co prawda o jakimś specjalistycznym, nawet miałem go zamawiać (wysyłkowo dostępny), ale jakoś nie doszło do skutku. Niestety, nie pamiętam w tej chwili nazwy.
  • Odpowiedz
@Kolsky: @Philosohero: No i jak zjebiesz to już nie poprawisz bo zasycha w kilka sekund. Dlatego lubię między innymi żywice epoksydowe. Tam jak coś zjebiesz to masz jeszcze kilka godzin na uratowanie tego xD Przy teym kleju do plastiku masz kilkadziesiąt minut.
  • Odpowiedz