Sporo ludzi się wymądrza i mówi, że jesteśmy cipeuszami bo nie potrafimy znaleźć sobie kobiety. Zróbmy więc tak napiszcie tutorial dla facetów pod tym wpisem w jaki sposób można sobie znaleźć kobietę a jeśli się on sprawdzi to szczerze wam podziękujemy i pokażemy reszcie społeczeństwa, że można wyjść z przegrywu. Taki poradnik po prostu zniszczy cały redpill, mgtow lub inne podobne kategorie.
Pewnie znajdą się przypadki, które napiszą "to zrób poradnik dla kobiet" ok macie
1. załóż konto na badoo 2. wrzuć 2 zdjęcia 3. zacznij odpisywać na wiadomości po 24h 4. w przeciągu max tygodnia znajdziesz sobie chłopaka.
@alh3: 1. załóż konto na badoo 2. wrzuć 2 zdjęcia 3. zacznij wysyłać wiadomości od niechcenia 4. w przeciągu max tygodnia znajdziesz sobie dziewczyne, jeśli nie, obniż standardy i przejdź do punktu 3.
@alh3: Szkoda czasu, zawsze sobie znajdziecie wymówkę, a bo za dużo wysiłku, a bo trzeba "pajacować", a bo miałem ciężkie dzieciństwo i tak nie umiem, a że to i tak bez sensu bo na drugim spotkaniu i tak wyjdzie, że mam #!$%@? geny. A w ogóle loszki to #!$%@? i pewnie i tak puści się z jakimś normikiem. I tak w nieskończoność.
@Vender: nie działa próbowałem. Nawet loszki 4/10 bardzo rzadko odpisują
@ppiasq: Nie potrafię znaleźć sobie dziewczyny więc zwracam się do was o pomoc co w tym dziwnego? Dlaczego aż tak hejtujesz? Może byś tak pomógł i przyczynił się do usunięcia tagu #tfwnogf?
@Vender: sam załóż konto na badoo i podziel się z nami swoimi obserwacjami (najlepiej screenshoty z rozmów itd). Być może jest tak, że wszyscy tutaj się mylą, mają złe zdjęcia itd a tylko Ty masz racje
@alh3: Hejtuję, bo jesteście irytujacy i wiem z własnego doświadczenia, że tkwienie w tym stanie to znacznej większości kwestia własnego wyboru, a nie całego świata, który się na mnie uwiziął.
"Jak się zabierasz do tego jak pies do jeża to nic dziwnego. Schemat wychodzenia z przegrywu: 1.) Zastanowić się czy nie jest potrzebna pomoc specjalisty - psycholog nie gryzie a może pomóc. Wbicie sobie do głowy, że nie szukam kobiety dopóki nie posprzątam bałaganu w bani. 2.) Uprzątnięcie gówna z głowy, zmiana przekonań. Nabranie pewności siebie. 3.) Ogarnięcie dobrej pracy i godziwych zarobków, studia, własna firma, dobry etat itd.
@trebeusz: 15 kroków wymagających w cholere czasu vs 4 kroki nie wymagające praktycznie niczego. Co prawda dużo mi brakuje z tych punktów jednak jeśli wszystko to ogarnę to po co mi dziewczyna? Mam jej oddać gotowy produkt podczas gdy sama nie będzie nic w stanie zaoferować poza wybolcowaną dziurą? Mimo wszystko dzięki, że chciało Ci się to napisać.
15 kroków wymagających w cholere czasu vs 4 kroki nie wymagające praktycznie niczego.
Nawet jeśli masz rację i dziewczyny nie muszą nic robić, co to zmienia? Tak działa świat i tyle, nie zmienisz tego, możesz srać 100 wpisów na dzień na mirko, a i tak to nie zmieni Twojej sytuacji.
Co prawda dużo mi brakuje z tych punktów jednak jeśli wszystko to ogarnę to po co mi
@trebeusz: mam mieć odpowiednie ciało, pieniądze, mieszkanie, pewność siebie, znajomości, znać się na czymś bardzo dobrze, katować się na siłowni..... a ona może interesować się podróżami i tyle. Związek jest obustronną korzyścią kiedy np. w tym momencie poznam dziewczynę i jest ze mną ze względu na to, że mnie chce a nie za to co osiągnąłem.
@trebeusz: w podstawówce i gimnazjum mnie olewały bo wolały lizać się z tym samym facetem (wymieniały się chłopakami). W szkole średniej 0 dziewczyn na studiach to samo a przez tak duże braki w kontakcie z obcymi nie umiem zagadywać obcych a jak już próbowałem to mnie olewały w chamski sposób.
@alh3: Czyli tak troszkę piszesz jakbyś nie miał za dużo kontaktów z jakimikolwiek kobietami od czasu gimnazjum, więc na czym opierasz swoje zdanie? Ile razy cię olały? Próbowałeś bezpośrednio spytać się czy pójdą z Tobą na kawę i ci odmówiły czy jak to wyglądało?
@alh3: Ech, na początek pogódź się z tym czego nie da się zmienić, z twoją przeszłością i z tym, że świat jest niesprawiedliwy i inni w życiu mają łatwiej. Tak jest, ale co to zmienia w twojej sytuacji? Bierzesz to co dostałeś i masz teraz dwa wyjścia: -nic z tym nie robisz, wrzucasz smutne_zaby.jpg pod #tfwnogf i dalej wegetujesz -obierasz żmudną drogę w celu wciągnięcia czego się z tego co dostałeś
@trebeusz: w cholere dużo na portalach internetowych + w rzeczywistości też. Jak mi się raz udało zaprosić na spacer to wyglądał on tragicznie dopóki nie zacząłem kłamać i udawać debila gadając o strasznie głupich rzeczach.
-nic z tym nie robisz, wrzucasz smutne_zaby.jpg pod #tfwnogf i dalej wegetujesz -obierasz żmudną drogę w celu wciągnięcia czego się z tego co dostałeś na start.
trzecie wyjście: walka a nie poddawanie się i akceptowanie rzeczywistości
Dwa, nie ma sposobów sprawiających, że za pstryknięciem palca przegryw minie
dziewczyna właśnie tak robi i jej przegryw mija hmm czyżby ich życie było łatwe?
@alh3: ok, masz: 1. Jeśli masz #!$%@?ą pracę to poświęcaj 2 godziny dziennie po pracy żeby rozwijać się w kierunku który da Ci lepszą, choćby język niemiecki 2. Siłownia przynajmniej 2 razy w tygodniu 3. Zbilansowana dieta, nie jedzenie byle czego, wyrzucenie fast-foodów (te tylko okazjonalnie, np. 2 razy w miesiącu) 4. Rozmowa z losowo spotkanymi ludźmi, krótkie small-talki żeby przełamać nieśmiałość i podbić social skille - nie tylko z kobietami,
mam się narzucać losowym ludziom? to nie działa bo mnie odrzucają a tylko faceci chcą gadać
@alh3: widocznie coś jest nie tak z Twoją mową ciała i wywołujesz w nich złe odczucia. Jeszcze nigdy nikt mnie nie "odrzucił" przy small talku lol, ale tego przez internet nie naprawię
no to wychodź na soczek, na mecz, cokolwiek żeby być w miejscu pełnym ludzi gdzie nie masz do kogo otworzyć gęby, i nie
@alh3: no ja Ci tego przez neta nie wytłumaczę, musisz sam dojść do tego co robisz źle i trenować trenować aż przestaną odrzucać, może jesteś zbyt needy, może źle się ubierasz, nie wiem naprawdę
ja w żadnym razie nie jestem 10/10, jest masa ludzi wyglądających lepiej niż ja ale wśród tłumu naprawdę się wyróżniam i nie wiem jaki w tym problem skoro większość ludzi w tym kraju nie ma wyczucia gustu
dziewczyna właśnie tak robi i jej przegryw mija hmm czyżby ich życie było łatwe?
Czemu się tak uwziąłeś na to, że dziewczyny mają łatwiej w życiu? Nie wiem, czy mają łatwiej w życiu, na pewno mają łatwiej w znalezieniu partnera, szczególnie te atrakcyjne. Tylko co to zmienia w twojej sytuacji? Jakby nagle miałyby trudniej, to sprawiłoby to, że poczułbyś się lepiej? Albo się dostosowujesz do socjologii, biologii i psychologii i
@alh3: Spoko. Mam gdzieś tą rację. Wiem gdzie byłem kilka lat temu i gdzie jestem teraz. Miłego gardzenia normikami i kobietami, czytania redpilla godzinami i płakania w poduszkę.
jak mam się nauczyć mowy ciała jak nie mam jak jej trenować skoro mnie loszki odrzucają? typowa karuzela #!$%@?
Kobiety Cię odrzucają bo z każdej Twojej wypowiedzi bije ogromna pogarda do płci przeciwnej. Obleśne teksty o "wybolcowanych dziurach", i setki innych o tym jak to kobiety nie mają zainteresowań, są z założenia nudne i głupie i nie mają nic do zaoferowania. Pisałam Ci już kiedyś - weź się do pracy
Pisz do lasek jak do kumplów, znajdź sobie najpierw kumpele i nie myśl o nich jak o laskach traktuj je jak .. inną płeć jak facetów z cyckami. Ogarniesz to to w międzyczasie znajdziesz sobie laske ;d
@alh3: nie rozumiem dlaczego nie jesteś zrozumiany. Jesteś sfrustrowany ciaglym odrzuceniem, wkurzony niezbalansowaniem i niesprawiedliwoscia zycia. Podejrzewam, że nikt nie lubi ani nie adoruje cie za nic, tak jak wiele dziewczyn. Nie rozumiem tez jak mozna zaprzeczac, ze kobiety maja latwiej w zyciu. TO potwornie denerwujace, ale niestety tak jest. Pozostaje wyluzowac, postarac sie jakos w miare szczesliwie zyc, sprobowac czasem byc pozytywnym wojownikiem, i nie byc toksycznym(niestety jestes taki, ale
Pewnie znajdą się przypadki, które napiszą "to zrób poradnik dla kobiet" ok macie
1. załóż konto na badoo
2. wrzuć 2 zdjęcia
3. zacznij odpisywać na wiadomości po 24h
4. w przeciągu max tygodnia znajdziesz sobie chłopaka.
Teraz czekam na wasz poradnik dla facetów.
#tfwnogf #rozowepaski #logikarozowychpaskow #niebieskiepaski #logikaniebieskichpaskow #przegryw #stulejacontent #tfwnobf #randkujzwykopem
Pkt 2 bzikaj
nie działa. czekam na kolejne mądrości
1. załóż konto na badoo
2. wrzuć 2 zdjęcia
3. zacznij wysyłać wiadomości od niechcenia
4. w przeciągu max tygodnia znajdziesz sobie dziewczyne, jeśli nie, obniż standardy i przejdź do punktu 3.
Matko, stuleja to jest na mózgu.
nie działa próbowałem. Nawet loszki 4/10 bardzo rzadko odpisują
@ppiasq:
Nie potrafię znaleźć sobie dziewczyny więc zwracam się do was o pomoc co w tym dziwnego? Dlaczego aż tak hejtujesz? Może byś tak pomógł i przyczynił się do usunięcia tagu #tfwnogf?
sam załóż konto na badoo i podziel się z nami swoimi obserwacjami (najlepiej screenshoty z rozmów itd). Być może jest tak, że wszyscy tutaj się mylą, mają złe zdjęcia itd a tylko Ty masz racje
zamiast odbiegać o tematu napisz co mamy zrobić.
Masz
"Jak się zabierasz do tego jak pies do jeża to nic dziwnego. Schemat wychodzenia z przegrywu:
1.) Zastanowić się czy nie jest potrzebna pomoc specjalisty - psycholog nie gryzie a może pomóc. Wbicie sobie do głowy, że nie szukam kobiety dopóki nie posprzątam bałaganu w bani.
2.) Uprzątnięcie gówna z głowy, zmiana przekonań. Nabranie pewności siebie.
3.) Ogarnięcie dobrej pracy i godziwych zarobków, studia, własna firma, dobry etat itd.
15 kroków wymagających w cholere czasu vs 4 kroki nie wymagające praktycznie niczego. Co prawda dużo mi brakuje z tych punktów jednak jeśli wszystko to ogarnę to po co mi dziewczyna? Mam jej oddać gotowy produkt podczas gdy sama nie będzie nic w stanie zaoferować poza wybolcowaną dziurą? Mimo wszystko dzięki, że chciało Ci się to napisać.
Nawet jeśli masz rację i dziewczyny nie muszą nic robić, co to zmienia? Tak działa świat i tyle, nie zmienisz tego, możesz srać 100 wpisów na dzień na mirko, a i tak to nie zmieni Twojej sytuacji.
czuje się ze sobą dobrze ale jak mam być gotowym produktem dla wybolcowanej loszki to wolę już iść w mgtow.
Ale dlaczego gotowym produktem? xD Przecież związek to obustronna korzyść.
mam mieć odpowiednie ciało, pieniądze, mieszkanie, pewność siebie, znajomości, znać się na czymś bardzo dobrze, katować się na siłowni..... a ona może interesować się podróżami i tyle. Związek jest obustronną korzyścią kiedy np. w tym momencie poznam dziewczynę i jest ze mną ze względu na to, że mnie chce a nie za to co osiągnąłem.
Ale dlaczego ty chcesz się wiązać z jakąś pustą laską z tindera. Pewnie jest wiele wartościowych dziewczyn.
chce się związać z normalną dziewczyną bez nałogów, nie imprezowiczką ok. +5/10 (bo sam jestem 7/10) i jakoś ich nie widzę.
w podstawówce i gimnazjum mnie olewały bo wolały lizać się z tym samym facetem (wymieniały się chłopakami). W szkole średniej 0 dziewczyn na studiach to samo a przez tak duże braki w kontakcie z obcymi nie umiem zagadywać obcych a jak już próbowałem to mnie olewały w chamski sposób.
Bierzesz to co dostałeś i masz teraz dwa wyjścia:
-nic z tym nie robisz, wrzucasz smutne_zaby.jpg pod #tfwnogf i dalej wegetujesz
-obierasz żmudną drogę w celu wciągnięcia czego się z tego co dostałeś
w cholere dużo na portalach internetowych + w rzeczywistości też. Jak mi się raz udało zaprosić na spacer to wyglądał on tragicznie dopóki nie zacząłem kłamać i udawać debila gadając o strasznie głupich rzeczach.
-nic z tym nie robisz, wrzucasz smutne_zaby.jpg pod #tfwnogf i dalej wegetujesz
-obierasz żmudną drogę w celu wciągnięcia czego się z tego co dostałeś na start.
trzecie wyjście: walka a nie poddawanie się i akceptowanie rzeczywistości
dziewczyna właśnie tak robi i jej przegryw mija hmm czyżby ich życie było łatwe?
1. Jeśli masz #!$%@?ą pracę to poświęcaj 2 godziny dziennie po pracy żeby rozwijać się w kierunku który da Ci lepszą, choćby język niemiecki
2. Siłownia przynajmniej 2 razy w tygodniu
3. Zbilansowana dieta, nie jedzenie byle czego, wyrzucenie fast-foodów (te tylko okazjonalnie, np. 2 razy w miesiącu)
4. Rozmowa z losowo spotkanymi ludźmi, krótkie small-talki żeby przełamać nieśmiałość i podbić social skille - nie tylko z kobietami,
studiuję i dorabiam online
3 x w tygodniu do tego cardio
chodzę na siłownie i mam dobrą dietę
@alh3: widocznie coś jest nie tak z Twoją mową ciała i wywołujesz w nich złe odczucia. Jeszcze nigdy nikt mnie nie "odrzucił" przy small talku lol, ale tego przez internet nie naprawię
no to wychodź na soczek, na mecz, cokolwiek żeby być w miejscu pełnym ludzi gdzie nie masz do kogo otworzyć gęby, i nie
jak mam się nauczyć mowy ciała jak nie mam jak jej trenować skoro mnie loszki odrzucają? typowa karuzela #!$%@?
ja w żadnym razie nie jestem 10/10, jest masa ludzi wyglądających lepiej niż ja ale wśród tłumu naprawdę się wyróżniam i nie wiem jaki w tym problem skoro większość ludzi w tym kraju nie ma wyczucia gustu
1. Nie bądź brzydki.
2. Jeśli nadal nie masz dziewczyny - patrz pkt. 1.
Proszę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
wygląd nie ma znaczenia
Czemu się tak uwziąłeś na to, że dziewczyny mają łatwiej w życiu? Nie wiem, czy mają łatwiej w życiu, na pewno mają łatwiej w znalezieniu partnera, szczególnie te atrakcyjne. Tylko co to zmienia w twojej sytuacji? Jakby nagle miałyby trudniej, to sprawiłoby to, że poczułbyś się lepiej?
Albo się dostosowujesz do socjologii, biologii i psychologii i
https://www.wykop.pl/wpis/27451115/doszedlem-do-wniosku-ze-ludzie-sa-tepi-i-nie-potra/
szkoda mi czasu na pół mózgi i pisania wam dlaczego nie macie racji gdy wy nawet nie macie konkretnych argumentów.
Kobiety Cię odrzucają bo z każdej Twojej wypowiedzi bije ogromna pogarda do płci przeciwnej. Obleśne teksty o "wybolcowanych dziurach", i setki innych o tym jak to kobiety nie mają zainteresowań, są z założenia nudne i głupie i nie mają nic do zaoferowania. Pisałam Ci już kiedyś - weź się do pracy
Komentarz usunięty przez autora