Wpis z mikrobloga

@Bardamu: @Yahou: A czym tu sie przejmowac? Ja bym wysmial #!$%@? i powiedzial, ze moze do samego papieza pisac xD No, kolezanki by sie dowiedzialy, ze lubie sobie poruchac, cos strasznego, one pewnie tego nigdy nie robia xD

Niech nadal najezdzaja na gosci, ktorzy sprawiaja sprawe jasno, a potem beda plakac, ze kazdy chlopak klamie, oszukuje, udaje ze kocha, potem dyma i ucieka :D
Wiecie co się właśnie stało? Dzwoniła do mnie mama @Bardamu, okazało się, że chłopak popełnił samobójstwo. Powiesił się, zostawił list pożegnalny, w którym napisał, że nie może znieść szykanowania go w internecie. Brawo! Mam nadzieję, że odpowiednie kroki zostaną podjęte, zostało już złożone zawiadomienie prokuratury. Czemu nie możecie normalnie pisać, komentować, rozmawiać tylko musicie szykanować najsłabszych? Nawet sobie nie wyobrażacie co ten chłopiec przeżywał - nie miał żadnych znajomych, był autystykiem
@gadkjsfkjsfjk:
Ale jak te dziołchy sobie wyobrażają działanie tej grupy? Po pierwsze Tinder działa lokalnie, powiedzmy w zasięgu 20 km, więc jeśli ta grupa ma zasięg ogólnopolski to jest kompletnie bez sensu xD. Po drugie - jak niby ma działać ten mechanizm zniechęcający do ewentualnego 'zadawania się' z ludźmi, którzy tam są opisywani? Każda z nich przeglądając Tindera przewija ścianę tej grupy za ostatni rok w poszukiwaniu zdjęcia chłopaka z aplikacji,