Aktywne Wpisy
piotrek_18_89 +154
#pracbaza w nawiązaniu do tego "rozmowa dyscyplinująca" wpisu wołam wszystkich plusujących :)
Rozmowa jak dla mnie prowadzona w sposób straszny. Pomijając słuszność zarzutów (lub jej brak). W komisji 5 osób z których nikt mi się nie przedstawił kim jest i z jakiej racji się tu znalazł. Wiedziałem kto jest kto mniej więcej z opowieści i domyślenia się - ale ogólnie to szczegół.
Głownym atakującym był jeden z członków.
Zarzucono mi w ciagu
Rozmowa jak dla mnie prowadzona w sposób straszny. Pomijając słuszność zarzutów (lub jej brak). W komisji 5 osób z których nikt mi się nie przedstawił kim jest i z jakiej racji się tu znalazł. Wiedziałem kto jest kto mniej więcej z opowieści i domyślenia się - ale ogólnie to szczegół.
Głownym atakującym był jeden z członków.
Zarzucono mi w ciagu
criticalkush90 +343
32 lvl here XD dzwonie to matki, bo nie umiem do lekarza isc, ona mi mowi, ze trzeba sie zajerestowac. baba sie pyta czy mam jakies kart pacjetna czy #!$%@? wie co, to jej mowie Pani nie mam #!$%@? pojecia ostatni raz u lekarza bylem z mama jak mialem 10 lat,a ta domnie "to prosze przyjsc z mama" XD
#rakcontent #logikarozowychpaskow #jeze #heheszki #dzieci
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez moderatora
@Jaracz_Joint: A czasami rodzice tak gadali ( ͡° ͜ʖ ͡°) Bo chyba to nie jest jedno z regionalnych powiedzeń Ślązaków?
Ja je znam od szwagra hehehe :)
@jestem_na_dworzu: Chyba jeża to ty tylko w telewizji widziałeś. xD
Dziesiątki razy po pijaku wracałem do domu i zabierałem jeża z jezdni, żeby go nic nie przejechało. Za każdym razem #!$%@? jak szpadel, ale jakoś nigdy nawet się nie zadrasnąłem.
Druga sprawa, że to nie znaczy, że nie trzeba pilnować gówniaka. No ale #!$%@? bez przesady...
Komentarz usunięty przez autora
( ͡° ͜ʖ ͡°)
@MojHonorToWiernosc
W Bartoszycach na bramie jest pomnik z koniem i to powiedzenie znam z wojska. A wy?
XDDD
@Hatespinner: Podobno jak sie je podnosi i kladzie w innym miejscu to nie trafiają spowrotem do domu.
Komentarz usunięty przez moderatora
@pax_psychicae: niby tak, niby brudne, nieczyste, z pasożytami, ale czy ktoś kiedyś słyszał, żeby komuś coś się stało od jeża? One nawet nie gryzą. Za gówniaka spotykało się wiele jeży i nic nikomu się nie stało :)
Są niebezpieczne, ale bez przesady. To nie grzechotnik czy jadowity pająk. Wystarczy minimum ostrożności.
Uważacie, że wzywanie służb do jeża w mieście jest normalne? Mam zgłaszać każdego napotkanego jeża? Co? Mamy wyplenić z miast całą faunę? xD Jeże mają pasożyty i wściekliznę, tak jak wiewiórki. Gołębie, kafki i wróble srają gdzie popadnie, jeszcze jakieś dziecko
@GoodPain: ale wiewiorki zyja glownie na terenach leśnych to raz, a dwa dziecko raczej wiewiorki nie zlapie, moze w jakims skrajnym przypadku gdy wiewiorka jest agresywna i sama do niego wyskoczy. Sa to z reguł płochliwe i zwinne zwierzęta i nawet dla doroslego niemal niemozliwym jest chociazby dotkniecie takiej wiewiorki. Jez nawet jakby chcial uciec, to z jaka predkoscia sie porusza?
@GoodPain: Slyszalem ze na jedno wyjdzie jak nie trafi do swojego grajdoła spowrotem, ze robi mu sie error i lazi w kolko i szuka. Ciezko mi to sobie wyobrazic, ale jednak.