Wpis z mikrobloga

Siema Mirki, opowiem Wam dwie historie z życia mojego ojca.

Mój tata wraca sobie samochodem marki Syrena lat temu kilkadziesiąt z pracy. Zauważa płonący samochód z nieprzytomną kobietą w środku. Zachowuje się jak bohater, bierze gaśnice samochodową, biegnie do auta, próbuje otworzyć drzwi- nie udaje się, więc przy pomocy gaśnicy rozbija szybę w samochodzie, gasi płonący plastik w samochodzie po tym jak w jego twarz uderzył śmierdzący dym. Wyciąga z samochodu kobietę, w międzyczasie ktoś mieszkający w pobliskim domu wezwał pomoc.


Mój tata pracował na pomorzu podczas strajków przeciwko władzy komunistycznej w latach 70. Następnie przeniósł się do innej miejscowości i podczas strajków w latach 80 został poproszony o powiedzenie co wtedy robili robotnicy, jak napisać listę żądań itp. Po kilku dniach przez to stracił stanowisko mistrza (kto nie wie, to taki człowiek który zajmuje się jednym z działów firmy, np. działem frezarek czy utrzymania ruchu) po donosie pewnej kobiety- poinformowała ówczesną milicję, że mój ojciec był przywódcą strajku


#truestory troche #chwalesie i jeszcze #logikarozowychpaskow
  • 22
Po kilku dniach ta kobieta przyszła do mojego ojca żądając zwrotu pieniędzy za zniszczoną szybę i tapicerkę.


@KakaowyTaboret: i jak sie to skonczylo?

Mój tata pracował na pomorzu podczas strajków przeciwko władzy komunistycznej w latach 70


@KakaowyTaboret: Czemu pracował a nie strajkował? ( ͡º ͜ʖ͡º)

W latach 90 pracowała jako sekretarka Solidarności, gdzie chwaliła się swoją rzekomo opozycyjną przeszłością.


@KakaowyTaboret:
Kto to?