Wpis z mikrobloga

zeby nie bylo ze stalin taki dobry...

Wasacz dal nam kresy zeby wywolac przyszly antagonizm polsko niemiecki...


@Heninger: hehehe... oczywiście masz rację

A swoją drogą, tak się właśnie "uprawia politykę". Niby oddaje i "robi dobrze" ale w podtekście ugrywa dla siebie (w tym przypadku Stalina) tyle ile się da. Obecnie nasza polityka zagraniczna przypomina szpital wariatów - nawrzeszczeć na wszystkich, opluć i zamknąć się w szafie.
  • Odpowiedz
Po pierwsze to by bylo dzisiaj takie samo zadupie, jak jakis Bialystok.


@Hatespinner: Rozpatrujac historie alternatywna w kontekscie to jako wyglada sytuacja dzisiaj popelniasz kardynalny blad. Dzisiaj Lwow to zadupie bo przez pol XX wieku wchodzilo w sklad ZSRR, a potem gospodarowali nim Ukraincy.
Jezeli chcemy rozwazyc jak wygladalby Lwow dzisiaj gdyby w 1945 dostal sie Polsce to musimy sie jednak troche cofnac w czasie, do 1939, a wtedy Lwow byl
  • Odpowiedz
@Hatespinner: 70% inteligencji I i II RP pochodziło ze Lwowa. To był najważniejszy ośrodek polityczny, kulturowy i społecznościowy dawnej Rzeczypospolitej, zaraz obok Krakowa i Warszawy. Nie bez powodu się wzięło powiedzenie "Jakby sobie wyobrazić Polskę bez Lwowa, to lepiej sobie jej wcale nie wyobrażać".

Zastanów się co piszesz, dokształć.
  • Odpowiedz
Zastanów się co piszesz, dokształć.


@lukaszlukaszkk: No i to jest wlasnie wasze #!$%@?. Nie patrzysz na fakty, tylko gdybiesz. A gdyby ten koles mial nizsze wyksztalcenie niz ja... Ale by bylo fajnie. No ale niestety w zyciu tak nie jest, a i twoje przyslowie o kant dupy rozbic w dzisiejszych realiach, bo jak widac Polska jest na mapie i bez Lwowa.

Ale mozesz pogdybac dalej, jezeli tak bardzo cie to jara
  • Odpowiedz
@Hatespinner: fakty są takie że Lwów był 3 najważniejszym miastem Polski. Kolebka naszej tożsamości narodowej i kultury. To co jest dzisiaj jest swoją drogą, ale skoro porównujesz przedwojenny Lwów do Białegostoku to wykazujesz się ignorancją i niewiedzą.
  • Odpowiedz
Czytam te komentarze, w których wręcz wyczytać można zadowolenie z tego, że Polskę przepchnięto na zachód. Proponuję jednak pewien eksperyment myślowy - od jutra RP zrzeka się Lublina i Krakowa, ale w zamian dostajemy Chociebuż czy inny Roztok i wyrosły z prasłowiańskiej osady Berlin. Fajnie? Wydaje mi się, że podobnego kalibru abstrakcją dla przedwojennego społeczeństwa było wykrojenie z Polski kresów.

Przy okazji jeszcze kilka fajnych mapek.
  • Odpowiedz
Obecny obszar Polski jest b. zbliżony do Polski Piastowskiej i to jest OK. Ktoś powie że szkoda Lwowa, to było miasto ruskie które uległo spolonizowaniu i mi zupełnie nie żal że nie znalazło się w granicach RP.
  • Odpowiedz