Wpis z mikrobloga

@Hatespinner: Ale o czym Ty człowieku gadasz? Za czasów II RP Lwów był jednym z najważniejszych miast polskich, gdyby został włączony w nasze granice byłby odbudowywany jak inne miasta po II Wojnie Światowej i zdecydowanie jego rola byłaby podtrzymana. Po drugie, nie wiem jak możesz twierdzić, że "hurr Lwów to byłaby teraz bieda durr" pomijając skrzętnie takie fakty jak:
- Polska od 1989 prężnie się rozwija, a od 2004 dostaliśmy dodatkowego
Tak mówi serce, ale rozum że Szczecin i Świnoujście (porty, zatoka, stocznie, drugie okno na świat po Gdyni i Gdańsku) strategicznie ważniejsze jest niż Lwów. Tak myślał też Stalin, żeby jak najmniej wpadło w ręce Niemców, a na Wschodzie jak najwięcej miast Ruskim a nie Polakom. Jednak czy tymi granicami aż tak bardzo nas skrzywdzono? Pomyślcie na chłodno, mogło być znacznie gorzej.


@supermoc: Jeszcze koniecznie trzeba dodać, że "dostaliśmy" Wrocław i
Tak więc można chyba mieć do niego jakiś tam sentyment... ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@grafikulus: Oczywiście. Dlatego napisałem, że nic nie stoi na przeszkodzie byś spakował walizki i pojechał tam na weekend i pozwiedzał. Nie potrzebujemy wizy czy coś by tam pojechać. Jedynie język w hotelu będzie inny ale wiele Ukraińców dogada się po polsku. Za to codziennie problemy związane z biedą w tamtym rejonie to już
@grafikulus: Churchill optował za linią Linia Curzona+Lwów, na którym jednak Stalinowi bardzo zależało. Dopiero gdy w Teheranie Stalin za przyzwoleniem Roosevelta wziął Lwów, a także pierwotnie nam przypisywany Królewiec, Churchill wiedząc że nic nie wskóra, zaproponował oparcie Polski na linii Odry (pierwotnie ZO miały obejmować Prusy Wschodnie, Górny Śląsk i Pomorze Koszalińskie).
Amerykanie sporządzili 10 propozycji wschodniej granicy Polski (obecna granica to była druga najgorsza propozycja), wszystko rozbiło się o Roosevelta,
gdyby został włączony w nasze granice byłby odbudowywany jak inne miasta po II Wojnie Światowej


@kompek: Widze masz ten sam problem z gdybaniem co OP. No ale sie tak nie stalo i nigdy sie nie stanie. Deal with it.
Ja moge powiedziec, ze bylby tak samo zadluzony jak jest teraz i moja gdybanie ma taka sama wartosc.

Brazylia jest w w G20


@szcz33pan: Tak jak Indonezja, czy Argentyna. xD Wez
@kszyhoop: Zwłaszcza, że Rosja do dzisiaj nie oddała wysp kurylskich Japonii i nie zamierza podpisać traktatu pokojowego z Japonią dopóki oni nie zaakceptują utraty tych wysp. Rosja nigdy nie odda Królewca bez wojny.
jakaś autonomia dla Królewca w ramach Rzeczypospolitej?


@jestem_na_dworzu: Raczej nie dla Rzeczpospolitej ale oddalanie się Królewca czyli enklawy od Rosji to jest naturalny proces i zawsze tak jest wszędzie przy enklawach. Za 100 lat będą tam mieszkać zupełnie inni ludzie (patrz Hong Kong i jaka różna mentalność przez 100 lat niby nadal Chińczycy, ale nie do końca) Tak samo będzie z Królewcem, Rosjanie tam mieszkający będą coraz bardziej czuli się Europejczykami
@supermoc: Gdyby zabetonować granice to taka byłaby naturalna kolej rzeczy. Jednak są też inne czynniki, nazwijmy je losowymi. To był tylko jeden z przykładów na możliwą poprawę pozycji Polski, nie konkretny bardzo realny scenariusz.
tu się nie zgodzę. Nie ma transportu, bo teraz tam nic nie ma


@klaun-szyderca: Jak nic nie ma jak na wschodzie jest stolica kraju? Wiesz kiedy powstawaly sieci kolejowe w Polsce? Wiesz kto je finansowal?
Nie chce mi sie juz gdybac, bo wasze historyczne gdybanie jest nic nie warte i do niczego nie prowadzi.

lwów razem z Krakowem i łodzią po wojnie stały by się najprawdopodobniej ze względu na zniszczenie Warszawy