Aktywne Wpisy
kubas_782 +650
#bekaztransa #januszebiznesu #praca
Ojciec jeździł na trasach międzynarodowych parę lat dla takiego dziadtransa, ale że mój stary to taki sam dziad jak ten właściciel, to się jakoś dogadywali. No i po 5 latach służby dla Janusza, Janusz wymyślił sobie, że mojego starego z roboty ceremonialnie wyrzuci, bo mu się coś zaczęło nie spinać kosztowo.
Starego zwolnił podczas L4 z powodu zapalenia płuc, korespondencyjnie, bez okresu wypowiedzenia, dyscyplinarnie, że stary się w pracy nie stawił czy coś tam. Ogólnie cyrk na kółkach, daty oczywiście wsteczne, wałek na wałku.
Stary w szoku, próbował się z gościem dogadać, żeby nie robił maniany, tylko normalnie mu złożył wypowiedzenie, zapłacił zaległe pieniądze i rozstajemy się w dobrych stosunkach. No, ale Januszowi do ucha podpowiadał tytaniczny Janusz senior, który powiedział, że mają iść w zaparte. No to mój stary za moją radą złożył sprawę do sądu pracy.
Ojciec jeździł na trasach międzynarodowych parę lat dla takiego dziadtransa, ale że mój stary to taki sam dziad jak ten właściciel, to się jakoś dogadywali. No i po 5 latach służby dla Janusza, Janusz wymyślił sobie, że mojego starego z roboty ceremonialnie wyrzuci, bo mu się coś zaczęło nie spinać kosztowo.
Starego zwolnił podczas L4 z powodu zapalenia płuc, korespondencyjnie, bez okresu wypowiedzenia, dyscyplinarnie, że stary się w pracy nie stawił czy coś tam. Ogólnie cyrk na kółkach, daty oczywiście wsteczne, wałek na wałku.
Stary w szoku, próbował się z gościem dogadać, żeby nie robił maniany, tylko normalnie mu złożył wypowiedzenie, zapłacił zaległe pieniądze i rozstajemy się w dobrych stosunkach. No, ale Januszowi do ucha podpowiadał tytaniczny Janusz senior, który powiedział, że mają iść w zaparte. No to mój stary za moją radą złożył sprawę do sądu pracy.
bloody560 +4
Potrzebuję listy mocnych horrorów. Problem w tym, że większość już znam. Proszę o niedodawanie żadnych o duchach, lalkach, klaunach ani "ambitnych" tytułów. Film niekoniecznie musi być bardzo straszny, ale powinien mieć klimat, ciekawą fabułę i wciągnąć. Ze slasherów, które mi się podobały, to:
- Droga bez powrotu
- Hostel
- Dom woskowych ciał
- Koszmar minionego lata
- Droga bez powrotu
- Hostel
- Dom woskowych ciał
- Koszmar minionego lata
Tym razem do tego wpisu zainspirował mnie @SmallCaracan :)
Mam takie pytanie do Was wszystkich narzekających na brak kobiety:
To do czego Tobie jest potrzebna dziewczyna to wszyscy wiemy, to czego Ty od niej oczekujesz też wiemy, ale powiedz mi...
Co Ty od siebie możesz zaoferować tej dziewczynie?
Zakładamy, że nie interesuje Cie zakonnica zamknięta w klasztorze której nikt nie widzi, nikt nie zna i nikt nie odwiedza. Zakładamy, że interesuje Cię fajna sympatyczna dziewczyna, która ma mnóstwo znajomych, koleżanek i kolegów, bo jest fajna i lubiana, która prowadzi normalne aktywne życie wśród ludzi, więc również poznaje nowych ludzi, w tym facetów którzy ją podrywają.
Więc co takiego, w porównaniu z tymi wszystkimi jej znajomymi facetami, możesz jej Ty zaoferwać, że to akurat Ciebie ma wybrać na swojego chłopaka?
Czym Ty się wyróżnisz spośród tych kilku bądź kilkunastu facetów, którzy są nią zainteresowani? Dlaczego to akurat na Ciebie ma zwrócić uwagę wśród nich?
Odpowiedz sam sobie i się zastanów czy właśnie teraz to dobry moment na szukanie dziewczyny. Czy może lepiej odpuścić i nie szukać i najpierw zająć się własnym życiem żeby było na tyle wartościowe żebyś był szczęśliwy sam ze sobą, a dopiero potem zaczął kogoś szukać.
@Djkudlaty: Bez przesady;) To akurat jest pewne że taki odpycha;)
Ale co do bogactwa czy wyglądu - owszem masz racje, to nie ma znaczenia i absolutnie nie to miałem na myśli pytając "co zaoferujesz". Masz rację, że chodzi o zachowanie, emocje, ogólnie życie u boku danego mężczyzny, jak takie życie wygląda. Czy jest nudne jak u cipeusza, czy atrakcyjne pełne emocji. Ale najpierw taki facet musi
@SmallCaracan: nie rozmawiam w ogole, a co?
no wiem i co z tego?
Komentarz usunięty przez autora
@aardwolf: Chyba chciałeś mnie obrazić, ale w ostatnim zdaniu masz rację. Mówiąc czy myśląć o kobietach, o podrywie, nie ma co kierować się logiką. Nie tędy droga.
Komentarz usunięty przez autora
@SmallCaracan: Dokładnie. Przecież taka cicha dziewczyna, która też czuje się samotna, siedzi w domu całe dnie, właśnie marzy o tym by w
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@Jokker: s-x
Aż mi się na wspomnienia zebrało, gdy byłem zakochany w dziewczynie, co miała taką fobię społeczną, że nie wychodziła z pokoju, nawet do rodziców (jedzenie jej pod drzwiami zostawiali).
Mnie takie zakonnice po prostu kręcą i tyle, więc założenie jest nieprawdziwe.
A odpowiadając na pytanie: szeroko rozumianą zaradność wraz z
@Jokker: Ja właśnie szynkę wędzę. Myślisz, że porucham na kawałek wędzonego baleronu?
Komentarz usunięty przez autora