Aktywne Wpisy
ponerLokej +103
Niesamowite jak świat potrafi się zawalić człowiekowi w jednej chwili (╥﹏╥)
Jeszcze miesiąc temu:
praca we #wroclaw
mieszkanie na wynajem
10 letni związek (narzeczeństwo)
perspektywy na przyszłość, poczucie bycia kochanym przez rodzinę, narzeczoną
Ostatni tydzień:
rozstanie z narzeczoną
nie chcą mi przedłużyć umowy w pracy więc zostaję do końca kwietnia,
wynajęte mieszkanie jest na mnie i dziewczynę, ale ja nie mam oszczędności, więc muszę się wynieść - brak
Jeszcze miesiąc temu:
praca we #wroclaw
mieszkanie na wynajem
10 letni związek (narzeczeństwo)
perspektywy na przyszłość, poczucie bycia kochanym przez rodzinę, narzeczoną
Ostatni tydzień:
rozstanie z narzeczoną
nie chcą mi przedłużyć umowy w pracy więc zostaję do końca kwietnia,
wynajęte mieszkanie jest na mnie i dziewczynę, ale ja nie mam oszczędności, więc muszę się wynieść - brak
MarcelinaM85 +26
Jest i ona
#famemma
#famemma
Pokazują mi się zmiany na pliku mimo że ich nie ma (nie chodzi o "białe spacje" ( ͡° ͜ʖ ͡°)). Plik jest regenerowany, diff widzi to jako usunięcie i utworzenie tych linii.
Jak to ustawić raz na zawsze żeby nie była porównywana data, wie ktoś?
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
prawdopodobnie ustawienia gita - poczytaj o opcjach konwersji nowych linii przy commit/clone. ja się w tym gubię i jak raz ustawię, to już działa. Ogólnie chodzi o to, że przy commit robi konwersje. Prawdopodobnie jak zrobisz add i commit na tym pliku, to nie zaliczy Ci go jako zmiany ("nothing to commit")
jak już masz git bash,
https://git-scm.com/docs/git-diff
spróbuj po kolei
git diff [opt] filename
z opcjami:--ignore-space-at-eol
--ignore-space-change
--ignore-all-space
--ignore-blank-lines
porównaj wyniki tych poleceń i napisz, co Ci wyszło
ogólnie to jest ciekawe bo nie mówi absolutnie nic. ale pewnie mam #!$%@? diffa bo coś przy nim grzebałam xD
@interface: czemu pousuwałeś?
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora