Aktywne Wpisy
restofme +432
Napisałem ten komentarz pod znaleziskiem 44-latek spędził niemal dobę na SOR-ze. Był po udarze i trafił na laryngologię.
Ktoś zasugerował że dobrze go tu wrzucić.
To ja coś z życia. Historia taka jak tu. Udar SOR itp. Długo będzie ale mam nadzieję że coś wniosę.
Jak się ogarnąłem to przez moment pisałem coś na Mirko
Chce Wam opowiedzieć swoją historię trochę terapeutycznie a trochę Wam ku przestrodze.
Nie chce pisać o szpitalach,
Ktoś zasugerował że dobrze go tu wrzucić.
To ja coś z życia. Historia taka jak tu. Udar SOR itp. Długo będzie ale mam nadzieję że coś wniosę.
Jak się ogarnąłem to przez moment pisałem coś na Mirko
Chce Wam opowiedzieć swoją historię trochę terapeutycznie a trochę Wam ku przestrodze.
Nie chce pisać o szpitalach,
Dawul +117
Nigdy nie byłem bordo, ani zielonką ;) Zdecydowanie bliżej mi do normika niż piwniczaka.
Mizoginia jest mi obca, wręcz przeciwnie - zostałem wychowany w przekonaniu, że kobiety należy traktować z szacunkiem, wobec tego, gdy tylko trafię na tą bliską memu sercu, to będę rysować mym poczuciem humoru uśmiech na jej twarzy, docenię jej walory komplementami, które będą rozpływały jej serce, a także zniewolę ją moim czułym dotykiem...
O mnie: Wzrost 1,7m (ostatnio fikołki robiłem w podstawówce ;)). Sylwetka usportowiona. Z twarzy - nie straszę ;P (6/10), 25 l. Jestem raczej tym co słucha, aczkolwiek nie milczę jak głaz. Mistrzem dancingu nie jestem, jednakże zatańczyć trochę umiem i parkietu się nie boję. Nie palę, acz toleruję.
Jeżeli zatem pragniesz poczuć się doceniona, chcesz bym połechtał Twoje ego, a jednocześnie pragniesz spotkać faceta, z którym będziesz się dobrze czuła i masz wolną sobotę 5 sierpnia, to zapraszam do wysłania mi prywatnej wiadomości :) Obiecuję, że odpowiem!
#rozowepaski #zwiazki #warszawa
Komentarz usunięty przez autora