Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Zamierzamy z różowym wziąć ślub, oboje jesteśmy niewierzący rzecz jasna, tylko jest jeden mały problem. Musi to być ślub kościelny, a czemu? Babcia mojej różowej to bogaty, typowy moher. Chce nam zakupić mieszkanie - w końcu to jej jedyna wnuczka, ale nie zakupi go bez ślubu kościelnego, a tym bardziej bez chrztu dziecka, które jest zresztą w drodze. Trzeci tydzień, jestem w euforii, będę tatą! O ile chrzciny to nie problem, bo to godzinkę postać w kościele i odklepać te formułki o tyle ślub to już problem, a mianowicie NAUKI PRZEDMAŁŻEŃSKIE. Jak my mamy to obejść? Jest to niby wymagane, ale nie zamierzamy w tym uczestniczyć. Poza tym jak mam przed jakimś facetem udawać, że nigdy nie uprawiałem seksu przedmałżeńskiego z moją wybranką? Taki s--s od razu nas dyskwalifikuje, przecież to chore unikać tak ważnej rzeczy w związku przez 4 lata. Macie jakieś sposoby jak się dogadać z tymi naukami?

Uprzedzając pytania jej babcia ma 74 lata i nawet na rowerze śmiga, w działce kopie, więc nie zanosi się na szybkie otrzymanie nawet jej domu w spadku.

#religia #ateizm #katolicyzm #slub #pytanie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Zamierzamy z różowym wziąć ślub, ob...

źródło: comment_YB1oI5vAVi5Z2Hmos3aDvMpvAcXYwGQd.jpg

Pobierz
  • 111
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

MglistyŻniwiarz: Ta gadanie, zdradzanie przekonań itp xD
Za mieszkanie za 200k byście na Islam przeszli, pieprzona banda hipokrytów.
Rozumiem jakby katolik na inną wiarę miał przejść to wtedy rozumiem oburzenie ale typ jest ateistą.
Pytanie co lepsze, iść do kościoła i babcia happy czy pieprzyć się z kredytem przez 20 czy 30 lat.
Zawsze znajdziesz księdza co za odpowiednią ilość szekli wam to załatwi. Iść, powiedzieć, że cały czas pracujecie, nie macie czasu, a przygotujesz się w domu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Gdzie dziecko niby krzywdzą? Mieszkanie będzie to do komunii nie musi iść
  • Odpowiedz
DawnoPoŚlubie: Macie jakieś sposoby jak się dogadać z tymi naukami?
U mnie 1000zł za "nauki w godzinę". Stwierdziłem, że szkoda forsy i chodziłem na zmianę z kolegami i koleżankami (koleżanki chodziły za mojego "różowego" jak nie mogła pójść bo była w pracy).
Najgorsza była biurwa z "poradni rodzinnej". A co Pan sądzi o aborcji? A o in vitro? Jaka jest jedyna słuszna metoda antykoncepcj? Itp. duperele..Najlepiej odpowiadać zgodnie z nauką Kościoła Katolickiego, wtedy idzie szybko. ( Ja wpasowując się w klucz odpowiedzi załatwiłem to na jednym 45 min spotkaniu, ale byli tacy co odkrywali swoje prawdziwe poglądy i chodzili na "rozmowy doszkalające" po kilka razy :D)

Poza tym jak mam przed jakimś facetem udawać, że nigdy nie uprawiałem seksu przedmałżeńskiego z moją wybranką?
Nie musisz - wystarczy,że pięknie powiesz, że co prawda wcześniej współżyliście ze sobą, ale teraz aż do sakramentu małżeństwa "będziecie żyć w czystości" (informuję, że Ci idioci nawet tego nie sprawdzają
  • Odpowiedz
Ludzie... 3 tydzień ciąży... Serio? Jakie rekinki, jaki test złapie 3 tydzień, nawet na hormonach nir wyjdzie, ogarnijcie się xD
  • Odpowiedz
@mahisna: oczywiście że wyjdzie. Jeśli się stara o ciążę lub po prostu zna się swój cykl i wie się kiedy mogło dojść do zapłodnienia to można wiedzieć o ciąży już w 3 tygodniu. Ja o obu swoich ciążach dowiedziałam się z testu beta hcg w 3 tygodniu. Wyniki z laboratorium były niskie ale sikane testy są teraz mega czułe i były 2 kreski.
  • Odpowiedz
@MatexN: Ja za to jestem głęboko przeciwny temu, by lądować komuś w kieszeni. W ogóle sam proceder byłby dla mnie trochę typowo "polski" (sorry @Madlen @Morf) - tzn. udawanie katolika by dostać mieszkanie, by przy stole ludzie nie wytykali palcem, później chrzciny dzieciaka, wysyłanie tego dzieciaka do komunii, a później na bierzmowanie, i ten sam dzieciak powtarza proceder ze swoją żoną/mężem. Taki scenariusz jest mega częsty, i
  • Odpowiedz
@johny-kalesonny: Nie wiem jaką sytuację OP ma z rodziną i gdzie ma być to mieszkanie, bo mieszkanie w Wawie, a np. mieście 100k ludzi to przepaść cenowa. To co mówisz, że takie na siłę robienie katolików to i sporo ludzi robi bez korzyści finansowych (mieszkanie) tylko co rodzina powie.
Czy kwestia ogarnięcia? Miej powiedzmy 1500zł miesięcznie więcej do wydania, dla większości ludzi to dużo lub nawet bardzo dużo. Dla wykopowych
  • Odpowiedz
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania musisz poprostu znaleźć dobra osobę która przeprowadza nauki. Jak byś był z centrum polski to podał bym ci namiary na jedna panią. Godzina spotkania na którym tylko ona mówi. Bierze kasę i.podbija dokumenty
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Znajdz w necie skrócony weekendowy kurs, nikt cie o s--s przedmałżeński nie będzie pytał, nie musisz nic kłamać, powiesz to tylko ksiedzu na spowiedzi dzień przed ślubem i fajrant, nikt ci ekskomuniki nie nalozy. 99,9% par uprawia s--s przed ślubem, księża to wiedza. I co? I jajco:) nie spinajcie sie, będzie dobrze
  • Odpowiedz