Wpis z mikrobloga

Rzadko zdarza się by remake jakiegoś znanego, kultowego filmu lub serii filmów był udany. Wychowywałem się na starej planecie małp. Byłem wtedy gówniarzem i obejrzenie jej wywarło na mnie nie małe wrażenie.

Aktualny remake planety małp, który aktualnie ma miejsce (trzecia część The War Of The Planet Of The Apes już niedługo) uważam właśnie za bardzo udany. (Pomimo CGI, chociaż mądrze użytym). Remake Planet OF The Apes z roku 2001 z Markiem Wahlbergiem uważam za słaby.

Z tej okazji chciałem wrzucić jeden track z Soundtracku który podsumowuje pięknie film "Rise Of The Planet OF The Apes".

Ten wzniosły motyw muzyczny zaczynający się tuż pod sam koniec (2:18) powoduje u mnie ciarki na plecach. Dziękuję Panie Doyle.

Pod tagiem #maloznanysoundtrack będę częściej wrzucał perełki z mojej latami zbieranej kolekcji muzyki filmowej, które przeszły bez większego echa ale dla mnie są wyjątkowe ze względu na kompozycję, melodię, wykonanie etc.

#muzyka #muzykafilmowa #maloznanysoundtrack #planetamalp
Namarin - Rzadko zdarza się by remake jakiegoś znanego, kultowego filmu lub serii fil...