[Felynsky]

Elektromirki
Ma znaczenie który do którego podłączę?

[Felynsky]

@Syntax: http://gwawrety.cba.pl/index.php/elektrotechnika/prad-staly/polaczenie-szeregowe-i-rownolegle
Tak jak tutaj?

[Felynsky]

@Syntax: Czy pod taśmą na transofrmatorze są bezpieczniki?
Mam wrażenie, że któryś z nich mógł się przepalić i terasz nie wiem czy zrywać taśmę w każdym i próbowac jakoś wymienić czy coś z tym robić :)

[Syntax]

@Felynsky: Tak... ale trochę sobie wybrałeś słaby materiał jak na początek.

[Syntax]

@Felynsky: Nie spotkałem się z czymś takim, żeby bezpiecznik był w transformatorze...

[Syntax]

@Felynsky: Zmierz rezystancję odłączonego z obwodu transformatora po stronie wtórnej i pierwotnej. Napisz co Ci wyszło...

[Felynsky]

Miałem drugi taki sam transformator i rozebrałem go. Myślałem, że to co na zdjęciu to jakiś bezpiecznik :

[Syntax]

@Felynsky: Nie... to jest jakiś dławik po stronie pierwotnej. Tak przynajmniej mi się wydaje.
Zmierz te rezystancje! ;) Przełącz na zakres 200K ohm. Po stronie pierwotnej powinno wyjść więcej a po wtórnej mniej. Tak się dowiesz najszybciej co jest grane z tym transformatorem.

[Syntax]

@Felynsky: Po stronie wtórnej zobacz na zakresie 2000 ohm.

[Felynsky]

@Syntax: Rezystancję na 2000 ustawić?
Bo jeżeli tak, to przy stronie wtórnej (gdy przykłądam do niebieskich wychodzi mi 003), a po stronie pierwotnej bez zmian ( na ekranie startowo jest 1)

[Felynsky]

@Syntax: Ale teraz częściej jest 002 i czasami nawet 001 wskakuje

[Syntax]

@Felynsky: Po stronie wtórnej to powinno być nisko. A po stronie pierwotnej sprawdź na każdym zakresie. Jeśli jest to 1...
to oznacza że po prostu jest uszkodzone uzwojenie pierwotne, masz przerwę w obwodzie, czyli niemierzalnie dużą rezystancję.

[Syntax]

@Felynsky: To oznacza że albo jest spalony ten transformator, albo się urwał gdzieś drucik w środku przy np. połączeniu z tym czerwonym kabelkiem. Tak czy inaczej, kup lepiej nowy.

[Felynsky]

@Syntax: Zgadza się, po stronie pierwotnej na każdym zakresie wartość wynosi 1. :)
Jeszcze tylko sprawdzę kabelki. Jak nie dam rady, to chociaż druty do odzysku :)
Dziękuję bardzo za cenną wiedzę. Z pewnością przyda mi się i wykorzystam ją w późniejszych doświadczeniach.
Życzę miłego dnia i liczę na dalszy kontakt w przyszłości! :)

[Syntax]

@Felynsky: Spoko... dawaj znać. I lepiej zainwestuj w lepszy miernik. Znajdź też gdzieś na YT poradnik (a jest ich dużo), jak mierzyć różne wielkości. Szczególnie jeśli pracujesz z napięciami w sieci. Ten Twój miernik to niezbyt bezpieczna rzecz, chyba nawet nie ma w środku żadnego bezpiecznika.

[Felynsky]

@Syntax: Dobrze :)

[adaskowro]

@Syntax na wyjściu transformatora często jest bezpiecznik topikowy, aktualnie używam trafo z termikami w obudowie, termik tez jest bezpiecznikiem. Malo widziałeś.

[Syntax]

@adaskowro: Może tak... zwykle używam gotowych zasilaczy, bo nie robię ostatnio w urządzeniach większej mocy, by składać samemu zasilacze i to jeszcze na bazie transformatorów. Jakoś też nie rozbierałem ich nigdy. ;)

[2plus2razy2]

@Syntax: Odnośnie którejś z pierwszych wypowiedzi: to nie jest tak że zawsze jest (a przynajmniej powinno tak być), że transformatory 230V na 12V mają czerwone przewody wychodzące z uzwojenia pierwotnego i niebieskie od wtórnego?

[Syntax]

@2plus2razy2: Nie mam pojęcia. Możliwe że co do strony pierwotnej, podłączanej do sieci 230V są jakieś normy.