Wpis z mikrobloga

Mirki, pierwszy raz będę musiał sam jechać zrobić przegląd auta. Mam kilka pytań:

+ Trzeba się umawiać czy wbijam do byle jakiego SKP i mówię, że potrzebuję badania okresowe?
+ Aktualne ważne do 06.07, jechać jak najbliżej tego terminu czy wbiją mi rok od tej daty?
+ Dokładałem światła dzienne, mają wybity znak E4 na kloszu, starczy czy potrzebuję jeszcze inne dokumenty?

Polecacie jakąś stację w #warszawa #ochota czy to wszystko jedno?

#motoryzacja #samochody #mechanikasamochodowa
  • 63
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@betonkomorkowy: To nie wiem - może po prostu jak pisałem wyżej - oni oceniają po wyglądzie, jak ktoś młody i wygląda na wystraszonego laika to inaczej traktują niż mnie;) Przykładowo - czy na badaniu pozwoliłbyś żeby diagnosta wjechał Twoim autem? Ja w życiu bym nie pozwolil i ja wjeżdzam na rolki i płyty:) a wiem że laik zawsze pozwoli...
  • Odpowiedz
ten typ i tak pewnie za kierownica niejednego lambo siedzial wiec nie popsuje, nie boj sie xD


@pieczywowewiadrze: Wątpię ;) raczej większość właścicieli nie pozwala wsiadać do swojego auta;) mimo że TEORETYCZNIE diagnosta ma obowiązek samemu wsiąść i sprawdzić auto...Tak czy inaczej wolę sam sprawdzać swoje wlasne auto:)
  • Odpowiedz
przeważnie chyba diahnosta wjeżdża


@betonkomorkowy: Ja wiem że w teorii on ma wsiąść za kierownicę. Ale u mnie nigdy żaden nawet nie prosił o to:) Zawsze ja wjeżdzam i z tego co widzę klientów za mną/przede mną też zawsze sami wjeżdzają, a diagnosta wsiada gdy kierowcą jest kobieta (bo nie trafi w rolki) lub małolat (bo trafi w rolki).
  • Odpowiedz
Ale u mnie nigdy żaden nawet nie prosił o to:)


@Jokker: Serio? Ja jeszcze nigdy sam nie wjeżdżałem na rolki. Zawsze daje klucze z dowodem na wejściu i już dalej sami robią.
  • Odpowiedz
Przeważnie sam wjeżdżam na rolki - ostatnio pierwszy raz diagnosta poprosił klucze. To niech ma. Doświadczenia mam same pozytywne - raz mi powiedzieli bym naprawił lusterko (lusterko kierowcy roztrzaskane) i jak coś mówił, że rozbite zostało po przeglądzie ;) Innym razem, że miska olejowa zachlapana, ale widać, że nie kapie, więc może być stare, także puszczą, ale sugerują umycie.
Raz na jednej stacji stwierdzili, że nie podbiją - ale dowodu nie zabierali,
  • Odpowiedz
@Jokker: @betonkomorkowy: na hale wjezdzam sam i z kanalu zjezdzam sam. Z racji ze mam automat i swiatla dzialaja tylko z kluczykiem to i tak kluczyk musi byc w aucie. Sam wjezdzalem kiedys na wszystko po kolei. Tak jak na myjni nikomu wsiasc nie dam (bo mokrzy sa) ale diagnosci czy serwisanci juz niejedno auto sprawdzali i to lepsze od mojego. Jak ktos ma auto za milion to
  • Odpowiedz
@SuperHiperBola: @pieczywowewiadrze: Tak swoją drogą - autor wpisu zadał proste pytanie o najprostszą czynność w użytkowaniu auta, chyba prostszą niż pierwszy raz pojechanie na stację benzynową celem zatankowania - a dyskusja na 58 komentarzy jak to go zaraz będą chcieli oszukać i jakie to wszystko jest podejrzane na tych SKP! :) Masakra...
  • Odpowiedz