Aktywne Wpisy
arnoldinho71 +14
#nieruchomosci
Tak drogie dzieci wygląda szczyt bańki na wynajmie. Droga chata w nowym budownictwie, przypuszczam że metraż to 60-70m2 cena to minimum bańka + ok. 200k wykończenie. Miniratka to wyjdzie z 8k minimum. Pokój 10m2 przyjmując minimalny czynsz 1500+350=1850. Kto pójdzie na pokój gdzie nie rozprostuje nóg i będzie mieszkać z 3 innymi osobami? Po co do mieszkania wzięte 2 miejsca parkingowe jeśli najemcami mają być studenty dojeni już na
Tak drogie dzieci wygląda szczyt bańki na wynajmie. Droga chata w nowym budownictwie, przypuszczam że metraż to 60-70m2 cena to minimum bańka + ok. 200k wykończenie. Miniratka to wyjdzie z 8k minimum. Pokój 10m2 przyjmując minimalny czynsz 1500+350=1850. Kto pójdzie na pokój gdzie nie rozprostuje nóg i będzie mieszkać z 3 innymi osobami? Po co do mieszkania wzięte 2 miejsca parkingowe jeśli najemcami mają być studenty dojeni już na
InnyWymiar90 +33
Jeden pindol był cieniutki, a drugi gruby jak świnia. Może ukąszenie świni boli, lecz to rany po leszczynie goją się dłużej.
Gdy sie juz do Wroclawia przenosicie ze swoich malych miasteczek, zapamietajcie sobie pare faktow!
1. We Wroclawiu miejsca parkingowe sa platne
2. Wiele osiedli z wielkiej plyty zamontowalo szlabany dla mieszkancow, zeby obcy nie parkowali im pod blokiem
3. Miasto jest zakorkowane i wasze kolejne auto tej sytuacji nie poprawi
4. Z gazowa instalacja nie mozecie wjezdzac w podziemne parkingi (chocby w galeriach handlowych)
Zycie we Wroclawiu do tanich nie nalezy i zakladam, ze waszym glownym wydatkiem bedzie wynajem/zakup mieszkania.
I teraz sluchajcie!!!
Nie zabierajcie do Wroclawia swojego samochodu!
Ten koszt przeznaczcie na poprawe standardu swojego zycia w miescie.
Bo auto to:
- koszt paliwa (a w miescie auto pali jak smok)
- koszt ubezpieczenia
- koszt parkingow
- koszt serwisu
Zalozmy, ze macie prace z pensja 2500zl netto. Wynajmujecie pokoj za 800zl. Zostaje wam 1700zl. Po co wywalac kolejne 500zl miesiecznie za koszt posiadania autka, gdy mozna wydac 80zl i miec bilet miesieczny na cala komunikacje miejska?
Te 420zl to pieniazki, ktore pozwola sie wam dobrze ubrac, pobawic ekstra w miescie, pojsc do dobrej knajpki na pyszne jedzenie czy zwyczajnie odlozyc na wakacje na Wyspach Kanaryjskich.
Moj apel - przemyslcie na serio, czy auto w duzym, historycznym i drogim miescie z dobra komunikacja miejska jest dobrym pomyslem.
#polskiemiasta #motoryzacja #polska #pracbaza
Bo jezeli argumentem jest "smrod Januszy" to odpowiedzcie mi prosze, jaka jest w tym wina samej komunikacji, a jaka czynnika ludzkiego? To ze w naszym spoleczenstwie mamy brudasow czy bezdomnych przeciez nie jest wina komunikacji miejskiej!
Czy problemem jest za mala ilosc linii? Bo jezeli ktos chce "oszukac system" i kupuje mieszkanie w Jagodnie i potem ma wielkiego focha,
Denerwuje mnie niepunktualność, źle działający ITS, często niedziałająca klimatyzacja. Tabor taki jak w krajach zachodu? Mieszkając na Nowowiejskiej raczej go nie widuję :) Siatka połączeń jest za mała, brak tramwaju na Psie Pole czy Nowy Dwór. Cykle świetlne dla komunikacji miejskiej są często tragiczne, mnóstwo czasu KM traci na światłach. Transport-publiczny.pl kiedyś liczył, że trasę 9 można skrócić z bodajże 51
ubezpieczenie płacę raz w roku, auto mam bezawaryjne, także Twoje argumenty są z d--y :)
Ja z różowym mamy po jednym samochodzie i dwa prywatne miejsca parkingowe pod blokiem zamykane na blokadę. Polecam ten styl zycia :)
Nawet jeśli przyjdzie kiedyś wymienić rozrząd, to