Wpis z mikrobloga

@wytrzzeszcz: Potrzebne są Ci 3 żeczy:
1. Video grabber USB.
2. Coś w stylu raspberry pi.
3. Kabel szeregowy, który podłączysz do GPIO.
Teraz musisz napisać aplikację w python, która będzie serwerem VNC i wykryje port szeregowy jako użądzenia klawiaturę z myszką.
  • Odpowiedz
@Gynvael: apropo klawiatury to jest ona zasadniczo układem skanujacym
więc możesz ją zamodelować przy pomocy pamięci EEPROM Gdzie na wejście adresowe podasz wejscie kawlaitury PC i aktualnie skanowany wiersz i będziesz zapalać odpowiednią kolumnę.
rozumiesz to mniejwięcej?
  • Odpowiedz
  • 1
@Gynvael jeszcze co prawda ostatniego linka nie czytałem, ale myślę czy da się ogarnąć wszystko przez port cartridge bo nie trzeba wtedy otwierać obudowy czy słuchać sygnału analogowego.

A skąd mi się ten EPROM wymyślił bo to cię interesuje, to pomysł z kanału gościa co na płytkach prototypowych buduje procesor na układach 74xx ale zapomniałem nazwy
  • Odpowiedz
@wytrzzeszcz: Ah, przy czym z procesorem będzie pewnie trochę łatwiej, bo EPROMy mogą robić za stałą tabelę prawdy, której nie trzeba zmieniać. W przypadku zmieniającego się stanu klawiatury sprawa się chyba trochę bardziej komplikuje imo.
  • Odpowiedz
  • 1
@Gynvael no ale funkcja (stan klawiatury, odczytywania kolumna) jest właśnie stała, sztuczka polega na podzieleniu adresu.
Chociaż jak użyć klawiaturę od PC to faktycznie lepiej z procesorem robić bo w standardzie klawiatury IBM dowiadujemy się nie o stanie a jego zmianie (kod klawisz up i down)
  • Odpowiedz
@wytrzzeszcz
Ach, żeby część adresu była ze strony skanera klawiatury (np. górne 8 bitów adresu), a część ze strony czegoś-co-zna-stan-faktyczny-klawiatury by wskazywało np. dolne 8 bitów adresu? Bardzo fajny pomysł :)
Przy czym to de facto by zajmowało się jedynie translacją, więc o ile można by to zastosować w przypadku faktycznego konwertera jednego rodzaju klawiatury na drugi (no może nie PC tak jak piszesz), to w przypadku TCP->keyboard w zasadzie nic
  • Odpowiedz